Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zabójcza broń

Michal Lizak
ME koszykarzy: Polska – Francja 66:74 Polscy koszykarze przegrali z Francją, ale wstydu na pewno nie przynieśli. Długo straszyli jednego z faworytów do medali i jeszcze w ostatniej kwarcie walczyli o zwycięstwo ...

ME koszykarzy: Polska – Francja 66:74
Polscy koszykarze przegrali z Francją, ale wstydu na pewno nie przynieśli. Długo straszyli jednego z faworytów do medali i jeszcze w ostatniej kwarcie walczyli o zwycięstwo

Przed meczem wszyscy w polskiej ekipie mówili, że będą walczyć, ale kibice, których z Polski przyjechało nadspodziewanie wielu, obawiali się pogromu. Rywale mieli w składzie gwiazdy NBA – z tegorocznym mistrzem Tonym Parkerem. Trzech Polaków spod znaku NBA w ogóle w Alicante nie ma.
Tymczasem okazało się, że nasz zespół naprawdę może walczyć jak równy z równym z najlepszymi. Co prawda Francuzi na pewno nie pokazali stu procent możliwości, ale to ich problem. Polacy walczyli i z minuty na minutę przekonywali się, że rywal nie jest taki straszny, jak mogło się wydawać.
W pierwszej połowie największa przewaga Francji to 10 punktów (22:12), ale nasi szybko ją zniwelowali (punktował głównie Adam Wójcik). W drugiej odsłonie prowadziliśmy nawet 36:35, ale na plusie byliśmy zaledwie kilkanaście sekund. W czwartej kwarcie długo utrzymywał się rezultat 55:60, ale pierwsi impas przełamali rywale. W decydujących momentach mogli liczyć na Parkera i Borisa Diawa (Phoenix Suns). Nasi ludzie z NBA – Lampe, Trybański czy Gortat – mecz oglądali w telewizji.
Dziś drugie spotkanie naszej kadry – ze Słowenią (Polsat Sport 21.30). Nasi rywale grali wczoraj z Włochami o 21.30, a więc mecz zakończył się po zamknięciu tego wydania gazety. W zgodnej opinii obserwatorów będzie to pojedynek o wyjście z grupy, bo te ekipy skazywane są jedynie na walkę o trzecie miejsce w grupie. Podtekstów jest wiele – z jednej strony w naszej kadrze są trenerzy ze Słowenii: Andrej Urlep i David Dedek. Z drugiej rywali prowadzi Ales Pipan – szkoleniowiec Anwilu Włocławek, a w kadrze jest Goran Jagodnik, który od lat ma status europejskiej gwiazdy. – Sentymentów nie będzie – wygramy – zapowiadał Jagodnik. Oby nie miał racji. •

Polska 66
Francja 74
18:22, 14:13, 21:25, 13:14
Polska: Adam Wójcik 19, Szymon Szewczyk 12, Filip Dylewicz 8, Iwo Kitzinger 7, Andrzej Pluta 6, Przemysław Frasunkiewicz 6, Łukasz Koszarek 5, Bartłomiej Wołoszyn 3, Robert Skibniewski 0, Robert Witka 0.
Francja: T. Parker 16, T. Kirksay 12, B. Diaw 10, Y. Diawara 10, J. Gomis 9, R. Turiaf 7, C. Ferchaud 3, S. Giffa 3, P. Badiane 2, F. Weis 2, Y. Sangare 0.

Bohater meczu
Szymon Szewczyk
Swoje zrobił wczoraj Adam Wójcik, ważną postacią drużyny był Filip Dylewicz, ale to postawa Szewczyka zaskoczyła nawet polskich kibiców. Skrzydłowy bił się o każdą piłkę, zdobywał ważne punkty, nie uciekał od walki wręcz z atletycznymi rywalami. A do tego popisywał się efektownymi czapami. Sposób, w jaki zablokował Parkera, wzbudził aplauz publiczności (prawie wbił Francuza w parkiet). Każda udana akcja tylko bardziej go mobilizowała.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto