18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zabawisz się we Wrocławiu

Marcin Torz
Małpi gaj z prawdziwego zdarzenia. Liny, drewniane, bujające się mostki, po których przechodzi się z duszą na ramieniu. A wszystko to wysoko nad ziemią
Małpi gaj z prawdziwego zdarzenia. Liny, drewniane, bujające się mostki, po których przechodzi się z duszą na ramieniu. A wszystko to wysoko nad ziemią Materiały prasowe Hansapark
Za 5 lat do stolicy Dolnego Śląska ściągać będą turyści, by rozerwać się jak w Londynie czy Wiedniu

Wrocław ma wielką szansę stać się polską stolicą rozrywki. W ciągu najbliższych pięciu lat ma powstać u nas kilka obiektów, przyciągających turystów z kraju i zagranicy. To wielki park rozrywki, wyciąg do nart wodnych, całoroczny stok narciarski, a także rozbudowany aquapark.

Jednak aby do Wrocławia ściągały prawdziwe tłumy gości, nasze atrakcje trzeba skierować do odpowiedniej grupy osób.
- Tak robią miasta, gdzie działają największe centra rozrywkowe - twierdzi Tomasz Alberski, specjalista od promocji z Profit Communications.
- Wiadomo, że kasyna Las Vegas przyciągają dorosłych, a podparyski Disneyland - dzieci. Lepiej, aby Wrocław wiedział, kogo chce swoimi atrakcjami zachęcić.
Paweł Czuma, dyrektor biura prasowego w urzędzie miejskim nie ma wątpliwości, do jakiej grupy osób Wrocław chce trafić. - Jesteśmy miastem akademickim, więc celujemy w młodych, ale dorosłych, ludzi - wyjaśnia.

W magistracie dodają, że już teraz miasto ma sporo rozrywek. - Na Starym Mieście jest mnóstwo knajp i dyskotek. Kiedy powstaną już nowe obiekty rozrywkowe, turysta będzie miał zapewnioną zabawę przez cały dzień i noc - dodaje Czuma.

Zdaniem urzędników typowy turysta spędzi u nas cały weekend i nie będzie się nudził. Rano pojeździ na nartach wodnych na Gliniankach albo na mroźnym stoku na Górce Bardzkiej. Po południu poszaleje na rollercoasterze, a wieczorem napije się piwa w jednym z pubów i obejrzy pokaz multimedialnej fontanny pod Halą Ludową. Nad ranem zrelaksuje się w aquaparku albo zwiedzi rozbudowujący się stale ogród zoologiczny.

Alberski: - Piłkarskie Euro 2012 to świetna szansa na wielką reklamę. Dlatego warto, aby przynajmniej część tych obiektów powstała przed 2012 rokiem. Kibice z nich skorzystają i zachęcą znajomych do odwiedzenia Wrocławia - zapewnia. Czuma wskazuje kolejny atut Wrocławia w walce o turystów: za pięć lat nie będzie już kłopotów z noclegami, gdyż na Euro po-wstaną nowe hotele. W Europie Środkowo-Wschodniej brakuje miast, które oferują podobne atrakcje. Trzeba jeździć do Niemiec, Austrii lub Francji. Dlatego warto powalczyć o klientów, bo to da miastu wielkie pieniądze.

od 7 lat
Wideo

Wyniki II tury wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Zabawisz się we Wrocławiu - Warszawa Nasze Miasto

Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto