Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Za droga kultura

Redakcja
Wakacje to doskonały czas, by w końcu znaleźć wolną chwilę na wyjście do kina, teatru, wybranie się do muzeum czy na ciekawą wystawę. Chęci nie brakuje, jednak skąd brać na to pieniądze?

Niestety, aby jakkolwiek dokształcić się kulturowo musimy mieć naprawdę gruby portfel. Mimo organizowanych często różnych zniżek i promocji wyjście do kina to ogromny wydatek, nie mówiąc już o biletach do teatru czy opery.

Dwa najpopularniejsze w naszym mieście kina to Helios i Multikino. W pierwszym bilet normalny kosztuje 18 zł. w tygodniu, a 20 zł. w weekend, a ulgowy 13 zł. w dni powszednie, a w sobotę i niedzielę 15 zł. Tak więc, gdy zechcemy wybrać się tam ze swoją sympatią zapłacimy mniej więcej 30 zł., plus koszty popcornu, coli czy piwa. Zaoszczędzić możemy we wtorki – wtedy każdy bilet kosztuje 13 zł. oraz w tygodniu, gdy wybierzemy się na seans przed 13:30 – koszt biletu wyniesie nas wtedy również 13 zł.

W Multikinie natomiast w tygodniu i w piątek do 17:00 dorośli zapłacą 22 zł., a uczniowie i dzieci 17 zł. W weekend i w piątkowy wieczór bilet normalny kosztuje 27 zł., a ulgowy 19 zł. Tak więc wyprawa młodych rodziców z dzieckiem w sobotnie popołudnie to koszt ok. 73 zł. Nie licząc przy tym picia i jedzenia. Zaoszczędzimy w sobotnie i niedzielne poranki – do 12:30 zapłacimy 17 zł. Multikino wyszło też naprzeciw oczekiwaniom rodziców niemowląt i stworzyło program Multibabykino. Dwa fotele w cenie jednego biletu, do tego przyciszony dźwięk i miejsca do przewijania – to ułatwienia dla tych, którzy swojego bobasa pragną zabrać do kina.

Jeśli chodzi o teatry sytuacja wygląda podobnie, koszty także są dość wysokie. Np. w Teatrze Lalek bilet ulgowy na spektakl dla dzieci kosztuje 20 zł., a normalny 25 zł. Przedstawienia dla dorosłych to koszt 30 zł. za normalną wejściówkę i 20 zł. za bilet dla uczniów i studentów. Tyle jednak zapłacimy za przedstawienie niewielkiej rangi, bo np. wejście na spektakl „XIII Księga Pana Tadeusza” wymagało wyłożenia 150 zł. Gdybyś chciał więc zabrać na to przedstawienie kogoś bliskiego, w kieszeni musiałbyś mieć 300 zł., co zdecydowanie przekracza możliwości przeciętnego przedstawiciela polskiej młodzieży. Podobnie jest w innych teatrach, „Mayday” – 30 zł., „Małe zbrodnie małżeńskie” – 32 zł., tak samo „Cząstki elementarne”. W teatrze zaoszczędzić można jedynie kupując bilet dla najgorszej strefy, ryzykując, że nic nie uda nam się zobaczyć.

Skoro kina i teatry są tak drogie, co w takim razie ma czuć ktoś, kto chciałby wybrać się do Opery? Przeciętny spektakl to koszt ok. 60 zł. Premiera wyniesie nas już mniej więcej 120 zł. Taniej wyniosą nas tylko spektakle w godzinach porannych oraz w sektorach z miejscami stojącymi – tam nawet za 5 zł. możemy obejrzeć przedstawienie.

Płacić musimy za wszystko – zwiedzając Panoramę Racławicką wykosztujemy się na 20 zł. za bilet normalny, zaś 15 zł. za ulgowy. Dopłacić musimy też za fotografowanie – to koszt 24,40 zł. Taniej zapłacą tylko rodziny – 15 zł. za rodziców i dzieci do lat piętnastu. ZOO wymaga od nas 10 zł. za dorosłych i 4 zł. za dzieci i uczniów. Płacić musimy nawet wchodząc do Ogrodu Japońskiego, choć tam koszta są na szczęście bardzo niskie.

Dorośli, którzy zarabiają mogą odłożyć pieniądze na „kulturalne wyjścia”, jednak młodzieży, która o wszystko musi prosić rodziców, będzie ciężko. Wielu nie stać na wizytę nawet w teatrze, mimo, że naprawdę by chcieli. Władze miasta powinny coś z tym zrobić, bo to im często podlegają instytucje kulturalne, a inwestowanie w edukację kulturalną młodych powinno być jednym z głównych celów miasta.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto