W naszych ostatnich doniesieniach wymienione były już nazwiska Aleksandra Todorovskiego, Ivana Carapicia, Marko Zoricia i Marko Grubelicia. Ci piłkarze, grający dotychczas w ligach serbskiej i bułgarskiej muszą sprawdzić się podczas testów w drużynie Tarasiewicza.
Ponadto wciąż w orbicie zainteresowań pozostają gracze Korony Kielce, Michał Trzeciakiewicz i Paweł Nowak. Nowym nazwiskiem za to jest Paweł Sobolewski, młodszy brat byłego reprezentanta Polski Radosława, również grający w minionym sezonie w ekipie Jacka Zielińskiego. Jest to defensywny pomocnik obdarzony niezłym przeglądem pola i silnym strzałem z dystansu. Przeszkodą w ich sprowadzeniu do Śląska może okazać się jednak zbyt wysoka kwota odstępnego wymagana przez Koronę – 3 miliony złotych.
Cały czas trwa walka o innych piłkarzy Korony, która wciąż oczekuje na wyrok WD PZPN w sprawie degradacji do II ligi. Mowa o znanym z występów na Oporowskiej Piotrze Celebanie i Andriusie Skeli. Jeżeli żaden z tych piłkarzy nie przekona do siebie Ryszarda Tarasiewicza, inną opcją pozostanie Marcin Adamski, swego czasu próbowany w swojej reprezentacji przez Pawła Janasa. Najbardziej gorącym nazwiskiem wymienianym w kontekście Śląska jest jednak Wojciech Kowalewski, który był członkiem polskiej kadry podczas zakończonych wczoraj Mistrzostw Europy.
Z pewnością byłoby to bardzo duże wzmocnienie defensywy wrocławskiej drużyny, lecz rozbieżnością po raz kolejny mogą okazać się wymagania finansowe.
Prawdopodobnie jednak doniesienia o transferze Kowalewskiego okażą się tylko plotką, bowiem w rozmowie telefonicznej z naszym portalem trener Tarasiewicz zdementował tę informację, mówiąc że potencjalnymi wzmocnieniami drużyny mogą być jak na razie jedynie piłkarze z Bałkan, a jak sam stwierdził "nie chce operować nazwiskami dopóki nic nie będzie potwierdzone podpisem na kontrakcie".
Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?