Latarnie zawisną na słupach trakcji tramwajowej już na wiosnę.
- Styl, w jakim zaprojektowane zostały lampy można by nazwać modernizmem wrocławskim – mówi Beata Urbanowicz, koordynator ds. plastycznego wystroju miasta – Gdyby zależało to ode mnie lampy już powinny tam wisieć, bo ta sprawa ciągnie się już od roku – dodaje.
Mieszkańcy z dystansem odnoszą się do uatrakcyjniania ulicy Szewskiej.
- To dobry pomysł na stylizację Wrocławia, w końcu nowe przystanki w centrum wszystkim się podobają, dlaczego więc lampy miałyby się nie podobać? – mówi Maciek, student Uniwersytetu Wrocławskiego – Jednak nie wiem, czy ulica stanie się dzięki temu bardziej atrakcyjna – dodaje.
Łaskawiej do miejskiego deptaka odnoszą się przyjezdni.
- Gdyby skończyły się tam remonty i z ulicy zniknęłyby te rury to z pewnością byłoby przytulniej, podobają mi się zadbane elewacje kamienic, latarnie na pewną też będą ładne – mówi Robert, mieszkaniec Bielska-Białej.
Na początku lutego rozstrzygnięty zostanie przetarg na montaż lamp. Potrwa on około dwóch i pół miesiąca, nie spowoduje jednak zmian w ruchu tramwajowym.
Do tej pory próby uatrakcyjnienia ulicy Szewskiej były raczej nieudane. W ubiegłym roku zamontowana została tam świetlna fala mająca ostrzegać pieszych przed nadjeżdżającym tramwajem. Pulsując bursztynowym światłem lampy jednocześnie miały za zadanie ozdabiać ulicę. Światła zostały jednak usunięte, bo obudowa lamp była niszczona przez samochody i dostawała się do nich woda.
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?