Na Nadodrzu można podziwiać efekt majowych spotkań młodych architektów, urbanistów, designerów i artystów z Niemiec, Czech, Słowacji, Ukrainy, Węgier i Polski, którzy zajęli się problemem degradacji przestrzeni XX-wiecznych osiedli.
W Krzywym Kominie prezentowana jest też wystawa pokonkursowa "Design-Open Space. Pokaż nam swój narcyzm", będąca odpowiedzią projektantów na hasło "narcyzm".
Możemy także zobaczyć ekspozycję dzieł artystów z Ukrainy, Białorusi i Rosji o zaangażowaniu politycznym. Projekt w głównej mierze opiera się na pracach z porcelany, która w dzisiejszej rzeczywistości zaczyna odgrywać nowe role. Krucha i kapryśna materia, dzięki różnym treściom staje się kulturowym, społecznym i politycznym manifestem, zarówno na lokalnej, jak i międzynarodowej scenie.
Z kolei projekt Anatomia Europy przygotowały Maria Volokhova z Ukrainy, Tanya Klimenko z Rosji i Olia Gorohova z Białorusi. To snuta prostymi słowami opowieść o tożsamości, przynależności, przywiązaniu do własnej tradycji, wolności i rewolucji. Projekt o Europie, Ukrainie, Rosji i Białorusi. Ważny jest nie tylko klucz trzech krajów, ale również losy osób biorących w projekcie udział, pokazanie pewnego rodzaju transnarodowości i uniwersalności sztuki. Wystawa jest czynna do 12 lipca.
Zobacz też: Zdjęcia Marilyn Monroe podzieliły internautów. Strata kasy czy dobra inwestycja dla Wrocławia?
Kliknij w zdjęcie, żeby zobaczyć więcej:
echodnia Drugi dzień na planie Ojca Mateusza
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
