Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wysoka porażka MMTS Kwidzyn w Kielcach. Wyrównana walka trwała jedynie przez 14 minut

Mirosław Wiśniewski
Mirosław Wiśniewski
Kielczanie rozgromili MMTS wygrywając na własnym terenie 45:32.
Kielczanie rozgromili MMTS wygrywając na własnym terenie 45:32. Fot. Anna Benicewicz-Miazga/PGE VIVE Kielce
Niespodzianki być tutaj nie mogło i szczypiorniści MMTS Kwidzyn przegrali ligowe starcie z PGE VIVE Kielce 45:32. Podopieczni trenera Dmytro Zinchuka zdołali nawiązać wyrównaną walkę jedynie w początkowych 14 minutach meczu. Później górowali już mistrzowie Polski, którzy stopniowo powiększali swoją przewagę nad zespołem gości.

Mecz rozpoczął się od bramki Damiana Przytuły, na którą gospodarze opowiedzieli trafieniami Branko Vujovicia i Julena Aguinagalde. Po 4. minutach gry PGE VIVE prowadziło zatem 3:1. Trzy minuty później mieliśmy jednak remis, bo kwidzynianie odpowiedzieli dokładnie tym samym. Czerwono-czarni wówczas trzykrotnie pokonali bramkarza Kielc (Kamil Netz, Damian Przytuła), co przy jednym trafieniu rywali (Julen Aguinagalde) dało w 7. minucie meczu remis 4:4.

Niestety wyrównany okres gry utrzymał się tylko przez jedną minutę. W tym czasie trafienie dla gospodarzy zaliczył Blaž Janc, a po stronie Kwidzyna punktował Michał Potoczny - 5:5. Później mecz odbywał się już pod dyktando kielczan, którzy rozpoczęli od zdobycia serii 5 bramek z rzędu, odskakując na prowadzenie 9:5. Rozpędzonych gospodarzy powstrzymały dopiero gole Michała Potocznego i Michała Pereta, które pozwoliły kwidzynianom na zmniejszenie strat do dwóch trafień. Wówczas jednak kielczanie dołożyli serię 4 trafień z rzędu i po 20 minutach prowadzili 13:7. Warto przy tym dodać, że ostatnią bramkę dla gospodarzy zdobył Arciom Karalek, który w duecie z Blažem Jancem głównie dbał o zdobycze bramkowe gospodarzy. W 27. minucie meczu, po trafieniach tej dwójki, kielczanie prowadzili już 20:13, jednak ostatecznie pierwsza połowa zakończyła się sześciobramkowym zwycięstwem PGE VIVE.

Po zmianie stron mistrzowie Polski nadal grali swoje i stopniowo powiększali istniejącą przewagę bramkową. W 36 minucie po golach Julena Aguinagalde i Cezarego Surgiela gospodarze prowadzili już 28:20. Cztery minuty później seria trzech bramek rzuconych przez PGE VIVE pozwoliła na powiększenie istniejącej przewagi do 9 goli - 31:22. W 46 minucie gry, kolejna seria 4 trafień wywindowała natomiast prowadzenie Kielc do 12 trafień - 36:24. Dopiero wówczas kielczanie nieco zwolnili obroty i niemal do końca meczu gra toczyła się już bramka za bramkę.

Na 4 minuty przed końcem meczu gole Arcioma Karaleka powiększyły przewagę mistrzów Polski do 13 trafień - 44:31. Jak się okazało różnica ta utrzymała się już do końca meczu, a gole Ryszarda Landzwojczaka i Filipa Zdziecha pozwoliły zakończyć to spotkanie wynikiem 45:32. Mimo porażki po stronie MMTS warto wyróżnić Ryszarda Landzwojczaka, który rzucił rywalom 6 bramek (na 7 rzutów) oraz Michała Potocznego, który wykorzystał 3 rzuty karne, a także pokonał bramkarza rywali rzutem z 9. metra.

PGE VIVE Kielce - MMTS Kwidzyn 45:32 (22:16)

PGE VIVE: Wolff, Wałach - Vujović 4, Karacic 3, Dujshebaev A., Pehlivan 7, Aguinagalde 7, Jachlewski 3, Janc 5, Lijewski 1, Surgiel 5, Zdziech 1, Dujshevaev D., Karalek 9.
MMTS: Szczecina, Matlęga - Grzenkowicz, Kryński 2, Peret 1, Adamski 4, Biegaj 1, Guziewicz 3, Netz 3, Ossowski 1, Potoczny 4, Kutyła 1, Landzwojczak 6, Przytuła 6.

Komplet wyników 22 Serii PGNiG Superligi Mężczyzn:

Grupa Azoty Tarnów – Orlen Wisła Płock 16:33 (7:15)
Energa MKS Kalisz – Torus Wybrzeże Gdańsk 26:23 (14:9)
PGE VIVE Kielce – MMTS Kwidzyn 45:32 (22:16)
Gwardia Opole – Zagłębie Lubin 36:31 (21:16)
NMC Górnik Zabrze – Chrobry Głogów 35:29 (19:14)
Sandra SPA Pogoń Szczecin – Azoty Puławy 25:34 (15:15)
SPR Stal Mielec – Piotrkowianin Piotrków Trybunalski 24:22 (11:10)

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dni Lawinowo-Skiturowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kwidzyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto