Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wyraźny sygnał

(ML)
4 000 złotych kary dla trenera BOT Turowa Po ostatnim spotkaniu ligowym porażce we własnej hali z Polpakiem Świecie trener Saso Filipovski skrytykował pracę sędziów.

4 000 złotych kary dla trenera BOT Turowa

Po ostatnim spotkaniu ligowym porażce we własnej hali z Polpakiem Świecie trener Saso Filipovski skrytykował pracę sędziów. Co prawda z jego ust ani razu nie padło samo słowo „sędziowie”, ale aluzje w stosunku do panów prowadzących ligowe mecze były jasne. Na efekt nie trzeba było długo czekać Polska Liga Koszykówki ukarała szkoleniowca 4 000 złotych kary. Byłbym nieszczery, gdybym powiedział, że nie spodziewałem się takiej decyzji. Na razie całej sprawy nie chcę komentować nie widziałem nawet pisma, które dostaliśmy z PLK. Na ewentualne odwołanie mamy jeszcze trochę czasu tematem zajmiemy się w przyszłym tygodniu mówi, bardzo spokojnie podchodząc do całej sprawy, prezes BOT Turowa, Arkadiusz Krygier.
Kara została nałożona na klub, ale wiadomo, że spowodowana została słowami trenera. Czy w takim razie szkoleniowiec wyłoży pieniądze z własnej kieszeni? Na razie za wcześnie na takie szczegóły. Jedno jest pewne to nie była wypowiedz rozżalonego szkoleniowca, któremu na gorąco, tuż po przegranym meczu, coś się po prostu wyrwało. Filipovski nie mówił bowiem tylko i wyłącznie o meczu z Polpakiem zaznacza prezes klubu ze Zgorzelca.

Czy to początek wojny BOT Turowa z sędziami? Nie ma mowy o żadnej wojnie. Chodziło bardziej o wyraźny sygnał dla całego środowiska, by w decydującej części sezonu zwracać na to większą uwagę. I to się chyba udało kończy Arkadiusz Krygier.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

"Szpila" i "Tiger" znowu spełniają marzenia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto