MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Wypromowani przez Leo - CSKA Sofia chce wykupić najlepszych piłkarzy naszej ligi

Michał Karpiński
Grzegorz Bronowicki z Legii może trafić do francuskiego Lens.  fot. janusz wójtowicz
Grzegorz Bronowicki z Legii może trafić do francuskiego Lens. fot. janusz wójtowicz
Dobra gra w reprezentacji jest najprostszą drogą do lepszego klubu. Ta piłkarska zasada po raz kolejny sprawdziła się na polskim podwórku. Od kilku tygodni wiedzą coś o tym Grzegorz Bronowicki i Radosław ...

Dobra gra w reprezentacji jest najprostszą drogą do lepszego klubu. Ta piłkarska zasada po raz kolejny sprawdziła się na polskim podwórku. Od kilku tygodni wiedzą coś o tym Grzegorz Bronowicki i Radosław Matusiak

Snajper z Bełchatowa przyznał kilka dni temu, że ma propozycje ze wszystkich lig w Europie. Z Malty czy paru innych krajów pewnie nikt nie dzwonił, bo tamtejszych klubów na tak dobrych piłkarzy nie stać. Ale faktem jest, że napastnik kadry odrzucił już przynajmniej kilkanaście ofert, m.in. z Danii, Rosji, czy nawet Celtiku. Obecnie najczęściej mówi się o zainteresowaniu Newcastle czy Romy, ale tam także nie trafi, bo oferty te dostał od swojego menedżera Radosława Osucha. A ten jest w konflikcie z ojcem piłkarza – Jarosławem, który ma inną wizję przyszłości syna. Wiele więc wskazuje, że Matusiak wiosnę spędzi jeszcze w Bełchatowie, ale już jako gracz jednego ze znanych europejskich klubów.
Inne odkrycie Leo Beenhakkera – Grzegorz Bronowicki wpadł w oko europejskim menedżerom po fantastycznym meczu przeciwko Portugalii. Najkonkretniejsi wydają się być przedstawiciele Racingu Lens. Były klub Jacka Bąka gotowy jest wydać na legionistę milion euro. Jeśli zabrakłoby Bronowickiego, na lewej obronie miejsce powinien odzyskać Brazylijczyk Edson, którego mimo propozycji z Hannoveru Legia nie zamierza sprzedawać.
Po świetnej rundzie w barwach Lecha sporym zainteresowaniem cieszy się Zbigniew Zakrzewski. Napastnik, grający czasem także na prawym skrzydle, znalazł się na celowniku Energie Cottbus. Pytały także o niego kluby tureckie oraz rosyjskie. Innym piłkarzem, którego może stracić Franciszek Smuda jest Marcin Wasilewski. Prawy obrońca reprezentacji wypadł udanie podczas testów w II-ligowym angielskim Stoke i wkrótce na Bułgarską ma spłynąć oferta. Gdyby Wasyl nie wyjechał do Anglii, ma w odwodzie ofertę CSKA Sofia. Bogaty bułgarski klub zainteresował się prawie 10 piłkarzami z naszej ekstraklasy.
CSKA złożyła także Widzewowi ofertę kupna Bartłomieja Grzelaka. To o tego piłkarza zaciekły bój, także z Wisłą Kraków toczy nasze Zagłębie Lubin. Niewątpliwym wzmocnieniem byłoby także przejście do miedziowych Roberta Kolendowicza. Po świetnej rundzie w barwach ŁKS-u piłkarz non stop odbiera telefony z propozycjami transferu. Już za tydzień dojdzie do pierwszych poważnych transakcji. •

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ważna zmiana na Euro 2024! Ukłon w stronę sędziów?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto