Przypomnijmy, że poważny wypadek miał miejsce wczoraj na trasie Wrocław - Kłodzko w pobliżu Pustkowa Wilczkowskiego. Trzech strażaków jadących na akcję zostało rannych, w tym jeden z nich bardzo poważnie.
Wczoraj lekarze musieli najciężej rannemu 32-letniemu strażakowi amputować dwie nogi na wysokości podudzia. Mężczyzna ma także stłuczone płuca oraz złamaną rękę. Jego stan lekarze określają jako poważny, ale stabilny. Dziś 32-letni strażak oddycha już bez pomocy respiratora. Jest szansa, że na początku przyszłego tygodnia zostanie on przeniesiony z oddziału intensywnej terapii na zwykły oddział wrocławskiego szpitala.
Jeden z jego kolegów biorących udział w zderzeniu już wczoraj opuścił szpital. Drugi, jeśli dzisiejsze wyniki badań nie będą niepokojące, również zostanie wypisany.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierowca tira nie zachował ostrożności podczas wyprzedzania.
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?