Koparka wpadła do rzeki w grudniu zeszłego roku podczas prac nad modernizacją Wrocławskiego Węzła Wodnego. Wczoraj (24 kwietnia) zewnętrzna firma podjęła próbę wyciągnięcia koparki, lecz tuż po godzinie 13 naruszono zbiornik z paliwem.
Czytaj: Próbował włamać się do biletomatu. Teraz grozi mu 10 lat więzienia
- Na miejscu działają specjalistyczne jednostki ratownictwa chemicznego. Stawiane są zapory zapobiegające dalszemu rozprzestrzenianiu się ropy. Trudno dokładnie oszacować ile ropy wyciekło, ale najprawdopodobniej jest to ok. 5 metrów kwadratowych - informuje dyżurna wrocławskiej straży pożarnej.
Akcja oczyszczania wody może potrwać jeszcze kilka godzin. Wyciek nie powinien być niebezpieczny dla środowiska naturalnego.
Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?