Zobacz zdjęcia - kliknij TUTAJ!
Wybuch gazu w budynku w Czechowicach-Dziedzicach
Policja ustala przyczynę wybuchu, do którego doszło w piątek, 5 stycznia, około godziny 18:50 w budynku usługowym przy ulicy Norberta Barlickiego w Czechowicach-Dziedzicach.
Jak przekazała rzecznik strażaków z Bielska-Białej mł. bryg. Patrycja Pokrzywa, siła wybuchu prawdopodobnie butli z gazem była tak duża, że w trzykondygnacyjnym budynku (parter, piętro, strych) wyrwane zostały okna i drzwi parteru, a także doszło do zawalenia się stropu w dwóch pomieszczeniach.
– W trakcie przeszukania, strażacy natrafili na osobę poszkodowaną, która znajdowała się niedaleko drzwi piwnicy. Mężczyzna zginął na miejscu – oznajmiła Patrycja Pokrzywa.
Rzecznik podkreśliła, że na miejsce zdarzenia zadysponowano grupę poszukiwawczo-ratowniczą z Jastrzębia-Zdroju z psami o specjalności gruzowiskowej. Jej zadaniem było przeszukanie gruzowiska pod kątem innych osób poszkodowanych.
– Wykonano stabilizację pomieszczeń objętych działaniami i ręcznie przeszukano gruzowisko, następnie zostało ono sprawdzone z użyciem geofonu oraz zweryfikowano wolne przestrzenie za pomocą kamery wziernikowej. Wykluczono możliwość, że pod gruzami zawalonego stropu, znajdują się inne osoby poszkodowane – wyjaśniła Patrycja Pokrzywa.
Zakaz użytkowania budynku
Przedstawiciel powiatowego nadzoru budowlanego w wyniku wstępnych oględzin na miejscu zdarzenia wydał zakaz użytkowania budynku.
Jak dodała rzecznik, teren wokół gruzowiska, gruzowisko, pobliskie budynki oraz studzienki zostały sprawdzone za pomocą detektorów wielogazowych. Nie wykazały one zagrożenia – obecności gazów wybuchowych.
Działania przy ul. Barlickiego zakończono po ponad pięciu godzinach. Uczestniczyło w nich 12 zastępów straży pożarnej.
Budynek o wymiarach 10 na 15 m był wykorzystywany jako pawilon usługowy. Nikt w nim nie mieszkał. Budynek nie posiada instalacji gazowej.
Potężne ulewy i gradobicia. Strażacy walczyli żywiołem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?