Brak miejsc w szpitalach w Warszawie, we Wrocławiu, ale i w mniejszych miastach. Zabiegi ratujące życie wykonywane w prowizorycznych warunkach, kłótnie między bezsilnymi pracownikami szpitali a wyczerpanymi ratownikami - obraz ochrony zdrowia, wyłaniający się z kolejnych nagrań ujawnionych przez tvn24.pl, jest coraz bardziej przygnębiający.
Portal tvn24.pl dotarł do wielu nagrań. Jedno z nich pochodzi z wrocławskiego szpitala. Karetka przyjechała z Oleśnicy i prosi o odebranie pacjenta. Z zapisów rozmów wynika, że z każdym dniem sytuacja w ochronie zdrowia pogarsza się, a jej pracownicy są na skraju wyczerpania fizycznego i psychicznego.
Mamy odmowę z Oleśnicy, wszystkie szpitale mają braki, zgłaszają braki miejsc. Tak że pokierowali nas tutaj" - mówią ratownicy. Dyżurny z SOR-u jest wyraźnie zirytowany. "I z Oleśnicy najbliższym szpitalem jest szpital wojskowy, tak?" - pyta. Oleśnica leży na północny-wschód od Wrocławia. Z kolei szpital wojskowy znajduje się na południowych obrzeżach miasta. Ale ratownicy nie pozostawiają wątpliwości: "Jeżeli chodzi o wolne miejsca, to tak".
Dziennik Zachodni / Wielki Piątek
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?