Pojawiły się nawet głosy, że rzeźba zostanie zdemontowana lub odgrodzona. Zapytaliśmy przedstawicieli Urzędu Miejskiego, jaka będzie przyszłość Pociągu do Nieba.
- We Wrocławiu mamy mnóstwo rzeźb i mostów, na które można próbować się wspiąć. Odgradzanie jakiejkolwiek rzeźby, nawet dwumetrowym płotem, nie zapobiegnie takim incydentom. Jeżeli ktoś będzie chciał wspiąć się na rzeźbę czy most, i tak to zrobi - uważa Małgorzata Szafran z Wydziału Komunikacji Społecznej Urzędu Miejskiego we Wrocławiu. - Nie będziemy odgradzać Pociągu do Nieba. To jedna z wizytówek miasta.
Nie ulega wątpliwości, że za przeprowadzenie akcji ratowniczych zapłacą podatnicy, ale na to władze miasta nie mają wpływu.
- W Polsce nie ma przepisów, które obarczają kosztami osoby podejmujące się takich prób - dodaje Małgorzata Szafran.
Konieczne byłyby zatem zmiany w polskim prawie, a to już kwestia, którą musieliby zająć się polscy politycy w Sejmie.
Inaczej jest na przykład na Słowacji. Tam osoba, która mimo niebezpiecznych warunków wyjdzie w góry, musi ponieść koszty ewentualnej akcji ratowniczej.
Naszych Czytelników zapraszamy do głosowania w sondzie.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?