Poniedziałkowy wieczór festiwalu Wratislavia Cantans należał bezsprzecznie do trojga muzyków:
Karola Szymanowskiego, Agaty Zubel i Jacka Kaspszyka.
Nowy pierwszy dyrygent Filharmonii Wrocławskiej – Jacek Kaspszyk – poprowadził perfekcyjnie koncert oratoryjny poświęcony Karolowi Szymanowskiemu. Pierwsza część koncertu, czyli III Symfonia B-dur „Pieśń o nocy”, była świetnie wykonana. Ale publiczność porwały dopiero „Litania do Marii Panny”, a przede wszystkim „Stabat Mater” ze znakomitą solistką Agatą Zubel. Jej liryczny sopran, znany melomanom przede wszystkim z awangardowych utworów, sprawdził się w starszym repertuarze. Dobrze brzmiał także chór, który Agnieszka Franków-Żelazny prowadzi dopiero niecałe cztery miesiące. Najwyraźniej był to czas wytężonej pracy.
Chór Kameralny Filharmonii Estońskiej zaśpiewał podczas nocnego koncertu ascetyczne motety Estończyka Arvo Parta. Chóralna muzyka sprawdziła się w kolegiacie św. Krzyża, która niespodziewanie zaskoczyła melomanów wyższą niż w innych kościołach temperaturą. Miło, kiedy słuchania muzyki nie zakłóca przejmujący chłód.
Dziś o godz. 19 w katedrze św. Marii Magdaleny przy ul. Szewskiej koncert poświęcony pamięci Andrzeja Markowskiego, twórcy Wratislavii. Paul McCreesh, artystyczny szef festiwalu, wypożyczył legendzie wśród dyrygentów – Jerzemu Semkowowi
– zespół The Gabrieli Consort. Semkow poprowadzi Sinfonię Varsovię i The Gabrieli Consort, które wspólnie wykonają utwory Palestriny i Brucknera. O 21.15 w kościele przy pl. Uniwersyteckim – koncert kameralny poświęcony Josephowi Haydnowi. Wystąpią: The Rosamunde Quartet i solista – aktor Jan Peszek. •
Zofia Zborowska i Andrzej Wrona znów zostali rodzicami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?