Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wrocławskie zoo da pieniądze na koszykarski Śląsk Wrocław. Czy sponsorowanie sportu przez spółki miejskie ma sens?

Maciej Rajfur
Maciej Rajfur
W czasach nadchodzącego kryzysu miasto nie powinno marnotrawić pieniędzy na dziwne umowy sponsoringowe - komentuje Bohdan Stawiski z Bezpartyjnych Samorządowców.
W czasach nadchodzącego kryzysu miasto nie powinno marnotrawić pieniędzy na dziwne umowy sponsoringowe - komentuje Bohdan Stawiski z Bezpartyjnych Samorządowców. Paweł Relikowski
W tym sezonie wrocławskie ZOO Wrocław przeznaczy na koszykarski Śląsk Wrocław około 880 tys. zł netto. W ramach tego reklama zoo będzie widoczna m.in. na strojach koszykarzy, tafli boiska, bandach reklamowych czy ekranach diodowych. Czy w przypadku tak znanej marki jak wrocławskie zoo to konieczne?

Niedawno dowiedzieliśmy się, że kolejna miejska spółka we Wrocławiu będzie sponsorować klub sportowy - koszykarski Śląsk. Po TBS-ie to wrocławski ogród zoologiczny.

Pojawia się pytanie, czy reklama tak znanego i renomowanego nie tylko w regionie, ale w Polsce i za granicą zoo podczas meczów koszykówki pozwoli na skuteczne wypromowanie wrocławskiego ogrodu jeszcze gdzieś dalej? Jak informuje zoo:

"Jest to przede wszystkim okazja do pokazania się w innych miastach Polski. Liczymy na zachęcenie turystów do wizyty na Dolnym Śląsku i skorzystanie z oferty nie tylko zoo, ale i całego regionu".

Przy kryzysie i planie oszczędnościowym Wrocławia, który ogłosił Jacek Sutryk, kolejny tego typu sponsoring jest zastanawiający.

- Sponsorowanie koszykarskiego Śląska Wrocław Sp. z o.o. przez Zoo Wrocław Sp. z o.o. będzie pewnie budzić nieco mniejsze kontrowersje niż w przypadku TBS-u, niemniej jednak Zoo ma swoje potrzeby inwestycyjne i lepiej jakby te środki zostały w ogrodzie zoologicznym. Aprobata wrocławian dla sponsorowania sportu przez spółki komunalne jest ograniczona. Wpływy ZOO Wrocław to także środki wydatkowane przez wrocławian - zauważa Michał Kurczewski, radny miejski Prawa i Sprawiedliwości.

Przypomina, że oprócz koszykarskiego Śląska Wrocław Sp. z o.o. TBS Wrocław wspierał także Śląsk Wrocław Basketball S.A. Radny czeka jeszcze na odpowiedź na swój wniosek wysłany w tej sprawie do TBS.

- W czasach nadchodzącego kryzysu miasto nie powinno marnotrawić pieniędzy na dziwne umowy sponsoringowe. Są ważniejsze sprawy niż dosypywanie publicznych złotówek do koszykarskiego Śląska Wrocław. Może lepiej gdyby pan prezydent Sutryk zajął się katastrofalnym stanem wrocławskiego MPK, którego prawdopodobnie nie będzie stać na ogrzewanie tramwajów. Koszykarze Śląska poradzą sobie zarówno bez pieniędzy z zoo czy TBS-u. Natomiast wrocławianie nie mogą marznąć. Panie prezydencie - do roboty - komentuje sprawę Bohdan Stawiski z Bezpartyjnych Samorządowców.

od 7 lat
Wideo

Wyniki II tury wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto