Początek...
Wrocław, lata pięćdziesiąte XIX wieku. Mieszkańców w mieście jest coraz więcej, a więc i zapotrzebowanie na wodę wzrasta z roku na rok. Dodatkowo w mieście powstaje też coraz więcej zakładów pracy, które zużywają mnóstwo wody. W końcu są dni, kiedy wody zaczyna brakować...
Ludzie zaczynają żądać od władz miasta natychmiastowej reakcji. "Zróbcie coś z tym - apelują. - "Bez wody nie da żyć we Wrocławiu". Do tego dochodziły też inne problemy: oprócz przerw w dostawie, woda z rzeki była coraz bardziej zanieczyszczona, stara sieć zamulona i nad miastem zawisło widmo wybuchu epidemii cholery.
Reakcja jest natychmiastowa. Zapada decyzja o budowie nowiutkiego zakładu wodociągowego (ma powstać najpóźniej do 1885 roku), który spowoduje zlikwidowanie wysłużonych pompowni rzecznych, które przez całe dziesięciolecia zaopatrywały Wrocław w wodę.
Władze Wrocławia poprosiły po pomoc w zaplanowaniu nowych wodociągów specjalisty z inżynierii wodociągowej – dr. inż. Johna Moore’a. Ten mieszkający w Berlinie Anglik zaprojektował m.i n. zakłady gazownicze w Głogowie, a co najważniejsze: centralny system wodociągowy w Poznaniu.
Już wiosną 1867 roku zaczęła się budowa wielkiego, nowoczesnego systemu wodociągowego Wrocławia wraz z Zakładem Produkcji Wody "Na Grobli". W ciągu dwóch lat wybudowano wieżę wodociągową, kończono budowę kotłowni parowej i basenów, w których miała być filtrowana woda. Ekspresowo kładziono też rurociągi wodne w mieście.
Niestety, nagle, prace zostały bardzo spowolnione. W lipcu 1870 r. wybuchła wojna francusko-pruska. Z potężnego placu budowy, jakim był Wrocław, zniknęli pracownicy, którzy zostali... zmobilizowani i przerzuceni na francuski front, żeby bronić ojczyzny. Udało się tylko skończyć budowę zbiornika wieżowego (był gotowy do eksploatacji 22 grudnia) i ułożyć całą sieć wodociągową na terenie miasta.
Wiosną 1871 roku na plac budowy zaczęli powracać robotnicy: kadra techniczna, monterzy. Roboty przy budowie dobiegały końca.
- "W dniu 31 lipca zakończono napełnianie sieci wodociągowej wodą, a 1 sierpnia 1871 r. nastąpiło oficjalne uruchomienie nowoczesnego systemu wodociągowego Wrocławia. Był to wówczas pierwszy mechaniczny wodociąg centralny Dolnego Śląska i jeden z pierwszych w obecnej Polsce. Koszty realizacji całego przedsięwzięcia przekroczyły preliminowane 800 000 i wyniosły 824388 talarów 25 srebrnych groszy i 2 fenigi (2 473 166 marek). Za sumę 2,5 mln marek Wrocław zyskał wreszcie nowoczesny, centralny system zaopatrzenia miasta w wodę, system, który jednak – tak jak w średniowieczu – bazował w dalszym ciągu na wodzie z Odry" - czytamy w monografii "Wrocławskie wodociągi i kanalizacja. Od przeszłości do współczesności".
źródło: materiały prasowe MPWiK we Wrocławiu, artykuł "150 lat wrocławskich wodociągów" z biuletynu MPWiK, monografia: "Wrocławskie wodociągi i kanalizacja. Od przeszłości do współczesności" autorstwa Ryszarda Nowakowskiego i Mirona Urbaniaka.
Wystawa na Świdnickiej
Dzieje wrocławskich wodociągów prześledzimy na wystawie plenerowej przy ul. Świdnickiej (otwarta jest od 1 sierpnia 2021 roku). Na archiwalnych fotografiach zobaczymy najważniejsze wydarzenia ze 150-letniej historii Spółki. Ta podróż w czasie rozpoczyna się w 1860 roku, kiedy to zdecydowano o ulokowaniu centralnego systemu wodociągowego, co miało zapewnić wodę rosnącej liczbie mieszkańców Wrocławia. Za oficjalną datę powstania przedsiębiorstwa przyjmuje się 1 sierpnia 1871 roku. Wtedy uruchomiono pierwszy mechaniczny wodociąg centralny Dolnego Śląska i jeden z pierwszych w obecnej Polsce. 10 lat później z kolei powstał system kanalizacyjny Wrocławia. Wystawa pokazuje też trudne momenty w dziejach firmy. To przede wszystkim czasy drugiej wojny światowej, która spowodowała katastrofalne zniszczenia systemu wodociągowo-kanalizacyjnego oraz mozolna odbudowa infrastruktury po zakończeniu działań wojennych. Kolejnym tragicznym momentem w dziejach nie tylko wodociągów, ale całego miasta, była powódź tysiąclecia w 1997 roku. Zdecydowana większość obiektów wodociągowych i kanalizacyjnych znalazła się wówczas pod wodą. Prace odtworzeniowe i modernizacyjne związane z usuwaniem skutków żywiołu trwały do 2001 roku.
Z historią firmy będzie można zapoznać się także w Hydropolis, gdzie przygotowano specjalną wystawę jubileuszową. W trakcie zwiedzania goście zobaczą m.in. eksponaty związane z dziejami wrocławskich wodociągów i losy spółki na ożywionych zdjęciach.
Debata prezydencka o Gdyni. Aleksandra Kosiorek versus Tadeusz Szemiot
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?