18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wrocławskie kulturoznastwo ma 40 lat

Jacek Antczak
W 1985 roku profesor Stanisław Pietraszko i cała ekipa kulturoznawców został uhonorowana przez studentów orderem  Virituti Culturalii
W 1985 roku profesor Stanisław Pietraszko i cała ekipa kulturoznawców został uhonorowana przez studentów orderem Virituti Culturalii
W 1972 roku na Uniwersytecie Wrocławskim powołano do życia pierwszy w Polsce, eksperymentalny kierunek pod nazwą "kulturoznawstwo".

- W zawierusze dziejowej zapomniano formalnie potwierdzić, że eksperyment zakończył się sukcesem, więc do dziś nasz kierunek jest eksperymentalny - żartuje Stefan Bednarek, dyrektor Instytutu Kulturoznawstwa.

Kulturoznawstwo wymyślił zmarły przed dwoma laty prof. Stanisław Pietraszko. Ta niezwykła postać, wzorzec humanisty, który przez ponad pół wieku był mistrzem dla kolejnych pokoleń studentów i współpracowników (najpierw na filologii polskiej, potem na kulturoznawstwie). Dlatego rozpoczynająca obchody multimedialna wystawa, którą można oglądać w Centrum Sztuki Wro (ul. Widok 7), jest poświęcona przede wszystkim fenomenowi twórcy kierunku, który szczycić się dziś już 1138 absolwentami.

Ojciec chrzestny z ulicy Szewskiej

Ponieważ wśród wrocławskich kulturoznawców jest wielu ludzi, którzy pełnili lub nadal pełnią ważne funkcje we przeróżnych władzach, instytucjach kulturalno-artystycznych, społecznych czy mediach, często mówiono, że na Dolnym Śląsku rozpanosiła się najkulturalniejsza mafia na świecie. Absolwentami tego kierunku są m.in.: minister kultury Bogdan Zdrojewski, reżyserzy Piotr Wereśniak i Magdalena Łazarkiewicz, dyrektor Teatru Polskiego Krzysztof Mieszkowski i wicedyrektor Współczesnego Ryszard Nowak, szef Dolnośląskiej Biblioteki Publicznej Andrzej Tyws, twórcy Centrum Sztuki Wro Viola i Piotr Krajewscy, szef Biura Promocji Wrocławia Paweł Romaszkan, pisarki i dziennikarki Lidia Amejko, Joanna Bator, Małgorzata Domagalik, Ewa Stankiewicz i dziesiątki innych znanych w całej Polsce postaci.

- Dziś mówi się, że uczelnie powinny kształcić praktycznie, żeby nie produkować bezrobotnych, u nas jest inaczej - tłumaczy dr Izolda Topp, absolwentka, a dziś zastępca dyrektora Instytutu. - Zgodnie z ideą mistrza od 40 lat jesteśmy wzorcem kierunku uniwersyteckiego, jednocześnie alternatywnego, ale i konserwatywnego, bo upominającego się o wartości poznania - dodaje.

Kariery absolwentów kulturoznawstwa, którzy sprawdzają się znakomicie w przeróżnych dziedzinach zawodowych, pokazują, że droga naukowa, którą wytyczył 40 lat temu profesor Pietraszko, jest lepsza niż uleganie bieżącym potrzebom.

Dr Topp przyznaje, że kulturoznawcza wystawa w Centrum Sztuki Wro została zrealizowana trochę na zasadzie "Nasz Guru", ale musiało tak być, bo wpływ koncepcji prof. Pietraszki nie tylko na powstanie i sukces oryginalnego kierunku, ale i na całą polską humanistykę był ogromny.

Ale myliby się ten, kto by pomyślał, że na wystawie królują rozprawy o teorii i antropologii kultury. Znajdziemy tam m.in biurko z "komputerem osobistym" prof. Pietraszki, czyli zbiórem fiszek na tematy wszelakie oraz leżącymi obok "Ekstramocnymi", które zapamiętali wszyscy, którzy mieli przyjemność zdawać u niego egzamin, zwykle kilkugodzinny.

Są też listy do profesora np. od Zbigniewa Herberta, zaproszenia od Jerzego Grotowskiego, sennik kulturoznwców i... gry planszowe, które w latach 60. Stanisław Pietraszko osobiście wymyślał i tworzył dla swoich synów Jana i Jerzego (dziś znakomitego matematyka i psychologa ). Multimedialnie można wyświetlić na ścianie autorów i tytuły wszystkich prac magisterskich powstałych w instytucie przy Szewskiej 50/51.

200 studentów przyszłością kultury

Dziś wrocławskie kulturoznawstwo ma się dobrze. Pod okiem uczniów Mistrza na nadal, jak 40 lat temu, elitarnym kierunku, studiuje około 200 osób (83 na I roku). Działa Wszechnica Kulturoznawcza "Cultura Culturans", Pracownia Badań Pejzażu Dźwiękowego Wrocławia, ukazują się kolejne publikacje, a zespoły kulturoznawców realizują wiele projektów badawczych, m.in "Kulturowe krajobrazy Europy Środkowej", "Polskie miejsca pamięci", niebawem ruszą na poszukiwanie "Źródeł kultury".

- Martwimy się tylko tym, że brakuje nam środków na wydanie książki , w których zebraliśmy teksty profesora Pietraszki - mówi z żalem dr Izolda Topp. - A bardzo chcieliśmy, żeby była gotowa na ogólnopolska konferencję pod hasłem "Przyszłość w kulturze", którą organizujemy z okazji 40-lecia już 12 listopada.

od 7 lat
Wideo

echodnia Drugi dzień na planie Ojca Mateusza

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto