W teatrach trwają tzw. rozmowy sezonowe. We Współczesnym ci aktorzy tracą pracę.
– W uzasadnieniu wypowiedzenia napisano, że nie jest planowany mój udział w dziewięciu kolejnych produkcjach. Nie wiem, jakich 9 produkcji jest planowanych. Napisałem pozew do sądu pracy o uznanie wypowiedzenia za nieskuteczne – powiedział nam Dariusz Maj. Od 1 maja ma 3-miesięczne wypowiedzenie umowy.
– Zostało mi wręczone wypowiedzenie za porozumieniem stron – stwierdził Bolesław Abart. Zapytany, czy będzie można go potem zobaczyć na scenie, odpowiedział, że nie widzi możliwości współpracy z kimś, kto pozbawił go pracy.
We Wrocławskim Teatrze Współczesnym występuje od 1974 roku. Ostatnio grał m.in.: Ojca w „Pułapce”, Starca w „Pożegnaniu jesieni”. Dariusz Maj ze Współczesnym współpracuje od 2003 roku, od 2009 jest w stałym zespole aktorskim, zagrał m.in.: Wyprztyka w „Pożegnaniu jesieni”, Gonzala w „Trans-Atlantyku”, Szewca w „Pułapce”.
Katarzyna Bednarz w zespole Współczesnego pracuje od 2004 roku, wystąpiła m.in. w: „Pułapce” (jako Elli), „Białym małżeństwie” (Bianka), „Biedronki powracają na ziemię” (Julka).
- Dyrektor Marek Fiedor przyglądał się aktorom w tym sezonie i pracuje nad nowym kształtem zespołu – powiedziała nam Tatiana Drzycimska, rzeczniczka prasowa teatru.
Marek Fiedor jest dyrektorem Wrocławskiego Teatru Współczesnego od września zeszłego roku. Scenę przy Rzeźniczej przejął z długiem powstałym w czasie dyrekcji Krystyny Meissner (było to ok. 1 mln 300 tys. zł). W tym sezonie teatr pokazał dwie premiery: „Kotlinę” (reż. Agnieszka Olsten) i „Życie jest snem” (reż. Lech Raczak).
echodnia Drugi dzień na planie Ojca Mateusza
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?