- Nasze służby na monitoringu zobaczyły jak młody człowiek wspina się na pomnik Aleksandra Fredry i szybko wezwali tam patrol - mówi Sławomir Chełchowski z wrocławskiej straży miejskiej. Mężczyzna jednak nim został złapany zdążył wyłamać trzymane przez pisarza pióro - dodaje.
Zatrzymany to 23-letni wrocławianin. Nie był pijany. Jednak za to, co zrobił został zabrany przez policję na komisariat.
- Młodzi ludzie bardzo często wyrywają to pióro. W tym roku takich zdarzeń mieliśmy 5 lub 6 - opowiada Chełchowski. Wrocławianie robią to zazwyczaj dla zabawy i pod wpływem alkoholu. Często też zakładają się ze znajomymi, że zniszczą pomnik i nie zostaną złapani.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?