Projekt działa od 13 lipca. Organizatorzy chcą, by impreza odbywała się cyklicznie, w dwie soboty każdego miesiąca. Na razie znane są terminy do końca sierpnia (27 lipca, 10 sierpnia i 24 sierpnia).
- Chcielibyśmy, by Wrocławski Bazar Smakoszy stał się miejską tradycją - mówi Małgorzata Scheuer-Tyc, jedna z inicjatorek tego przedsięwzięcia. - Już teraz mamy 32 wystawców.
Co można kupić
Na bazarze można dostać produkty ekologiczne i fair trade (produkty pochodzące ze sprawiedliwego handlu - przyp. red.). Sprzedawana jest tylko zdrowa żywność - bez żadnych ulepszaczy. I tak na przykład możemy kupić tu masło, śmietanę, owoce i warzywa, wędliny, napoje orzeźwiające, pesto, ryż, marynowane szparagi, a nawet wegańskiego shake'a (ze szpinaku i włoskiej kapusty).
Niestety, jak to zwykle bywa przy produktach pochodzących ze sprawiedliwego handlu, ceny towarów są wyższe od tych, które mamy w marketach. Dla przykładu: za kilogram ryżu zapłacimy 25 złotych, za pesto - 20 złotych. Ale jest też dobra wiadomość. - To w końcu bazar, więc można się targować - mówi Scheuer-Tyc.
Stoiska ze zdrową żywnością rozstawione zostaną w galerii, na dziedzińcu i w klubie Browaru Mieszczańskiego.
Twórcy imprezy poszukują blogerów
Organizatorzy zaznaczają, że formuła bazaru jest otwarta - w planach są warsztaty i pokazy kulinarne. Tym jednak mieliby się zająć wrocławscy blogerzy. Prowadzone są już rozmowy z autorami bloga Jedzenia do Rzeczy - Michałem Wacławem i Łukaszem Wasyliszynem. Blogerzy zamieszczają na na nim przepisy wegetariańskie.
Organizatorzy Bazaru Smakoszy chcą nawiązać współpracę z kolejnymi autorami - czekają na zgłoszenia. Bazar będzie czynny w sobotę w godz. 8.00-16.00.
Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?