Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wrocławska kultura kontra Euro

Marta Bigda
"Tęczowa trybuna" w Teatrze Polskim miała napisy po angielsku.
"Tęczowa trybuna" w Teatrze Polskim miała napisy po angielsku. Tomasz Hołod
Nie dla wszystkich sportowe zmagania były priorytetem podczas Euro 2012. Jak radzą sobie wrocławskie instytucje kultury podczas piłkarskich mistrzostw?

– Nie zauważyłam szczególnego spadku we frekwencji – mówi Kinga Wołoszyn, rzeczniczka Teatru Polskiego we Wrocławiu. – Co prawda, kiedy Polska grała z Czechami sporo osób przy zamawianiu biletów na spektakl tego wieczoru pytała czy zdąży na mecz. Uspakajaliśmy ich, że tak – spektakl kończył się o 20:15, pozostawało więc jeszcze pół godziny do pierwszego gwizdka.

Teatr Polski postanowił z euroszaleństwem żyć w symbiozie. Godziny spektakli były dostosowane do rozkładu rozgrywek. A “Tęczowa trybuna” miała napisy w języku angielskim. Obok kibiców i teatromanów znalazło się miejsce dla zakochanych – w niedzielę, tuż po rozgrywkach, podczas spektaklu “Prezydentki” na Dworcu Świebodzkim zaręczyła się para.

– Frekwencja podczas rozgrywek wahała się w granicach 80 proc. – podsumowuje rzeczniczka.

Panorama Racławicka specjalnie na Euro, przygotowała grecką i chorwacką wersję komentarza nagranego na audioprzewodniku, ze względu na rezerwacje z tych krajów. Rosyjskie i czeskie komentarze były dostępne już wcześniej, podobnie jak te w pozostałych dwunastu językach. Dodatkowo wydane zostały ulotki po czesku i rosyjsku.

– W sezonie dziennie odwiedza nas 1800-2000 turystów. Tyle osób maksymalnie może wejść na platformę w ciągu dnia – tłumaczy Anna Kowalów, rzeczniczka prasowa. – Podczas mistrzostw mieliśmy dziennie ok. 1000 osób. Sporo tych, którzy zapowiedzieli swoją wizytę odwołało przyjazd. Zmienili zdanie, bo doszli do wniosku, że we Wrocławiu będzie tłum i droższe hotele – mówi Kowalów.

Frekwencja w Muzeum Narodowym podczas Euro również było dużo mniejsza niż zwykle. - Nie znaczy to oczywiście, że kibice nas nie odwiedzali– mówi Kowalów.

Wrocławski Teatr Współczesny skupił się w ostatnim czasie na przygotowaniach do nowej premiery spektaklu o miłości i starości pt. „Hopla, żyjemy” w reżyserii Krystyny Meissner z Ewą Dałkowską w roli głównej. – Graliśmy do 14 czerwca. Teraz na Dużej Scenie trwają od rana do wieczora próby nowego spektaklu, a na Scenie na Strychu pracują uczestnicy warsztatów teatralnych – licealiści i seniorzy – wspólnie piszą tekst i pokażą go na scenie 25 czerwca. A już od 27 czerwca prezentować będziemy przedpremierowo „Hopla, żyjemy!”. Krystyna Meissner kończy tym spektaklem ponad trzynastoletnią dyrekcję w WTW – opowiada Tatiana Drzycimska, rzeczniczka Teatru Współczesnego.

Premiera sztuki 29 czerwca.

Wcześniej, podczas Euro, Teatr grał jak zwykle. 12 czerwca, pomimo meczu Polska-Rosja, również. – Tego dnia nie było pełnej sali, choć zwykle mamy komplety – przyznaje Drzycimska.

Teatr nie dążył do przyciągania kibiców na swoje spektakle, ponieważ, jak twierdzi rzeczniczka, fani piłki nożnej przyjechali do Wrocławia oglądać piłkę nożną i temu poświęcają cały swój czas – co doskonale widać na ulicach miasta.

Wrocławskie Galerie BWA nie wspominają Euro najlepiej – Wszystko byłoby świetnie, gdyby ktoś nie zdemolował naszej instalacji – denerwuje się Paweł Jarodzki, malarz i kurator BWA.

– Podczas nocy w naszym samochodzie, który stoi przed galerią, wybito przednią szybę i urządzono w środku imprezę.

Zmian we frekwencji w Galeriach BWA Awangarda, Studio, Design oraz Szkła i Ceramiki nie było widać.

Wśród kinomanów na pewno jest wielu fanów piłki, jak mówi rzecznik wrocławskiego Dolnośląskiego Centrum Filmowego, Bartosz Solarewicz. - Mimo że na co dzień zajmujemy się nieco “inną bajką” niż multipleksy, nie odmawiam naszym widzom tej pasji - przyznaje Solarewicz.

W DCFie specjalnie na mistrzostwa sprowadzono filmy z berlińskiego Międzynarodowego Festiwalu Filmów Futbolowych. - Graliśmy repertuar według planu wespół z wydarzeniami filmowymi, widać jednak było, że widzów jest mniej niż zazwyczaj - mówi rzecznik.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto