MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Wrocławska firma wprowadza w błąd swoich pracowników

Łukasz Pałka
Fot. Tomasz Gola Firma miała mi zapłacić za półtora roku pracy 80 tys. zł, a dała jedynie 20 tys. zł – twierdzi Patrycja Noworycka
Fot. Tomasz Gola Firma miała mi zapłacić za półtora roku pracy 80 tys. zł, a dała jedynie 20 tys. zł – twierdzi Patrycja Noworycka
Wystrychnięci na saksach Kilkaset osób z całej Polski czuje się oszukanych przez firmę Eko-Farma, która od ponad roku wysyła ludzi do pracy w Niemczech.

Wystrychnięci na saksach
Kilkaset osób z całej Polski czuje się oszukanych przez firmę Eko-Farma, która od ponad roku wysyła ludzi do pracy w Niemczech. Nie ma na to pozwolenia, omija przepisy, a urzędnicy są bezradni
Dzisiaj przed wrocławskim sądem rozpocznie się proces, jaki wytoczyły dwie byłe pracownice Eko-Farmy. Domagają się kilkudziesięciu tysięcy złotych za godziny nadliczbowe, pracę w godzinach nocnych i zaległe świadczenia.
Patrycja Noworycka pracowała dla firmy przez ponad rok. W marcu 2004 Eko-Farma wysłała ją do pracy w zakładzie mięsnym w Niemczech.
– Byliśmy traktowani bardzo źle. Mówili nam, że jesteśmy tylko robolami i jak się nie podoba, to możemy wracać – opowiada Patrycja Noworycka. Gdy upomniała się o rejestr czasu pracy, odmówiono jej. Podobnie została potraktowana Anna Benda.
Cztery kontrole i mandat
– Nieregularne wypłacanie pieniędzy, nierozliczone hotele, transport, brak opieki zdrowotnej – wylicza nieprawidłowości Anna Benda, której firma jest winna ponad 10 tysięcy złotych.
Sprawę Eko-Farmy opisaliśmy w czerwcu ubiegłego roku. Wtedy do Polski wróciła duża grupa oszukanych pracowników. Czterokrotnie kontrolowała ją Państwowa Inspekcja Pracy.
– Za każdym razem wykazywaliśmy nieprawidłowości i kończyło się na kilkusetzłotowych mandatach – mówi Grażyna Szum z Okręgowego Inspektoratu Pracy we Wrocławiu. – Więcej nie mogliśmy zrobić, bo do nieprawidłowości doszło na terenie Niemiec. Tam też przekazaliśmy sprawę.
Bez pozwolenia
Oszukani pracownicy zwrócili się o skontrolowanie firmy do Dolnośląskiego Urzędu Wojewódzkiego. Eko-Farma nie posiada bowiem pozwolenia na pośrednictwo pracy za granicą. Wysyła pracowników do Niemiec w ramach delegacji.
– Kontrola do dzisiaj się nie zakończyła, bo zarząd firmy odmówił nam wglądu w dokumenty – mówi Jerzy Maliszewski z Wydziału Polityki Społecznej Dolnośląskiego Urzędu Wojewódzkiego. – Skierowaliśmy do sądu grodzkiego sprawę o utrudnianie postępowania.
Eko-Farma wciąż wysyła ludzi do pracy za granicą. Podobnie jak w czerwcu, także teraz odmawia jakiegokolwiek komentarza.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Zakaz handlu w niedzielę. Klienci będą zdezorientowani?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto