Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wrocławianka najlepsza na światowym turnieju łuczniczym w Turcji [zdjęcia]

Arkadiusz Gołka
archiwum Pauliny Sosnowicz/fot. Adam Radziun
Paulina Sosnowicz wygrała turniej w kategorii indywidualnej kobiet w Stambule, pokonując Turczynki na ich własnym polu. W zawodach w Turkoglu, razem z kolegami, zajęła drużynowo pierwsze miejsce, nie dając szans konkurencji.

Dla Pauliny, prawniczki ze stolicy Dolnego Śląska, łucznictwo tradycyjne (bez żadnych przyrządów celowniczych ani stabilizatorów) jest pasją od prawie trzech lat. Może już odnotować na swoim koncie niejeden sukces w Polsce i zagranicą. W sierpniu 2014 roku wygrała indywidualnie na turnieju w łucznictwie tradycyjnym w Chinach. Razem z koleżanką zajęła też wtedy pierwsze miejsce w kategorii drużynowej.

Zobacz także: Wrocławianka najlepszą łuczniczką na światowych zawodach w Chinach [zdjęcia]

To jednak nie jest powód, aby spocząć na laurach - apetyt rośnie w miarę jedzenia. Dlatego w tym roku Sosnowicz bez wahania pojechała na dwa światowe turnieje łucznicze do Turcji, reprezentując Centrum Łucznictwa Tradycyjnego z siedzibą we Wrocławiu. Można powiedzieć metaforycznie, że strzelała do tarczy i z to nią wróciła do ojczyzny.

Pierwszy turniej trwał od 27 do 29 maja w Stambule w historycznym Okmeydani. W rywalizacji w łucznictwie sportowym i tradycyjnym wzięli udział zawodnicy z różnych zakątków świata - USA, Szwecji, Austrii, Włoch, Ukrainy, Węgier czy Kazachstanu. W strzelaniu z łuku tradycyjnego zmierzyły się ze sobą 64 kobiety i 120 mężczyzn. W systemie pucharowym do tradycyjnych tureckich tarcz panie strzelały z odległości 20-25 m, zaś panowie z 30-40 m. Efekt? W kategorii indywidualnej kobiet Paulina Sosnowicz zajęła pierwsze miejsce. Turczynki - zdawałoby się najbardziej wprawione w łucznictwie rodzimego stylu - musiały zadowolić się drugim i trzecim miejscem. W kategorii mężczyzn swoje umiejętności testowali Przemysław Walkowski, Paweł Złochowski i Adam Radziun.

Czytaj: Szybcy jak strzała, celni jak snajperzy [wideo]

Kolejny turniej urządzono 29-31 maja w Turkoglu, oddalonym o 800 km od stolicy Turcji. - Te zawody były specyficzne, bo 280 uczestników strzelało na dalekie dystanse. Mężczyźni i kobiety mierzyli do celu na odległości 60, 75, 90 i 105 m. Udało mi się zająć 6 miejsce w kategorii kobiet. Wrażenie były niesamowite! - opowiada Paulina. Jednak już w rywalizacji drużynowej, "szyjąc" strzałami na odległość 105 m, drużyna z Wrocławia na czele z Piotrem Gonetem wraz z Piotrem Gruszczyńskim, Mateuszem Szewczykiem i Pauliną Sosnowicz (wszyscy z Centrum Łucznictwa Tradycyjnego) uzyskała zwycięstwo. Polacy okazali się bezkonkurencyjni i zgarnęli puchar.

Zobacz też z kategorii Spoza miasta: otwarcie stadionu Orzeł

Źródło: X-News/gloswielkopolski.pl

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto