Słoneczna niedziela zachęciła wrocławian do odwiedzenia wrocławskiego zoo. Z pierwszego tak ciepłego weekendu z radością korzystały też zwierzęta. Pelikan z chęcią pozował do zdjęć, osiołek i konie pozwalały się pogłaskać, słonie oblały wodą karmiącego ich opiekuna, a niedźwiedzie pluskały się w wodzie.
To był niestety ostatni weekend, kiedy za bilety do zoo musieliśmy zapłacić 15 zł (za bilet normalny) i 10 zł (za ulgowy). To 100% więcej niż płaciliśmy zimą, gdy obowiązywała cena promocyjna i o 5 złotych więcej w porównaniu do poprzedniego sezonu wiosenno-letniego.