W fosie umieszczone zostaną pułapki plażowiskowe, w które chwytane będą żółwie (głównie czerwonolice). Pułapki ustawią członkowie Towarzystwa Herpetologicznego NATRIX, którzy w latach ubiegłych prowadzili monitoring żółwi w Fosie.
W trosce o ich dobro, po odłowieniu zostaną umieszczone w uprzednio przygotowanych dla nich miejscach. Żaden żółw nie zginie w wyniku realizacji projektu – uspokaja Aleksandra Kolanek, prezeska TH NATRIX – trafią one do azylu, gdzie dożyją bezpiecznie reszty swoich dni, a nasza przyroda też będzie bezpieczniejsza.
Żółwie trafiają do środowiska w wyniku niewiedzy właścicieli. Kupowane jako urocze żółwiki wielkości pięciozłotówki, szybko rosną i sprawiają coraz więcej problemów hodowlanych. Wówczas są „uwalniane” do środowiska naturalnego, co jest niezgodne z prawem, a w dodatku nie jest dobre ani dla przyrody, ani też dla samych żółwi.
Żółwie w fosie cieszą się dużym sentymentem Wrocławian. Musimy jednak pamiętać, że to gatunki inwazyjne, które są zagrożeniem zarówno dla rodzimej przyrody, jak i mogą stanowić zagrożenie dla człowieka - tłumaczy Aleksandra Kolanek.
Inwazyjne żółwie są nie tylko bardzo żarłoczne i trzebią populacje płazów, bezkręgowców czy ryb, ale także są źródłem licznych patogenów, zagrażających m.in. ptakom gniazdującym na ziemi oraz ludziom. Wypierają też rzadkiego i zagrożonego żółwia błotnego, jedyny naturalnie występujący polski gatunek.
Dużym problemem są zmiany klimatyczne. Przy łagodnych zimach obce żółwie zaczną się w polskich warunkach rozmnażać. Udanego lęgu jeszcze nie udało nam się potwierdzić, ale takie próby już były podejmowane – ostrzega Aleksandra Kolanek.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?