Wpadł Krzysztof T. - znany wrocławski rajdowiec poszukiwany od stycznia pod zarzutem morderstwa.
Został zatrzymany w środę około godziny 14 we Wrocławiu. Policja i prokuratura odmawiają bliższych informacji o tym, jak doszło do ujęcia mężczyzny. Ujawniają tylko, że było to na terenie dawnej dzielnicy Fabryczna.
Krzysztof T. jest podejrzany o zabójstwo, do którego doszło 3 stycznia późnym wieczorem na skrzyżowaniu ulic Hallera i Powstańców Śląskich we Wrocławiu. Rozesłano za nim listy gończe i europejski nakaz aresztowania.
Zatrzymany wczoraj mężczyzna pozostanie w areszcie przez dwa tygodnie od momentu zatrzymania. W tym czasie prokuratura może złożyć wniosek o przedłużenie aresztu. Tak się z pewnością stanie, bo zatrzymanemu wczoraj rajdowcowi grozi nawet dożywotnie więzienie. Przypomnijmy. Dramat wydarzył się na środku skrzyżowania. Doszło do kłótni między kierowcą volkswagena busa a pasażerem taksówki, skody.
Był to właściciel skody, który jechał ze swoją dziewczyną. To ona prowadziła samochód.
Volkswagenem jechała córka Krzysztofa T., a kierował autem jej narzeczony. W trakcie awantury na skrzyżowanie nadjechał mercedes Krzysztofa T. Z ustaleń śledztwa wynika, że rajdowiec wyszedł z samochodu, podszedł do kłócących się mężczyzn i pchnął taksówkarza nożem w plecy.
Zaraz potem przepadł bez śladu. Podejrzewano, że może ukrywać się za granicą, stąd europejski nakaz aresztowania. Mówiło się, że może być w Hiszpanii. Policjantom udało się zatrzymać dwóch mężczyzn, którym postawiono zarzuty pomocy w ucieczce rajdowca. Obydwaj od kilku tygodni są aresztowani. Prokuratura nie informuje o szczegółach sprawy.
Wiemy nieoficjalnie, że jeden z mężczyzn woził rajdowca swoim autem już po morderstwie. Później sam ukrywał się przez kilka tygodni, dopóki nie został zatrzymany przez policjantów.
Jak powiedział nam wczoraj rzecznik dolnośląskiej policji, Paweł Petry-kowski, gdy Krzysztof T. został ujęty, był sam. Nie zatrzymano z nim żadnej osoby, która pomagała mu się ukrywać we Wrocławiu przez ostatnie kilka tygodni. W czwartek rajdowiec będzie przesłuchiwany w prokuraturze.
Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?