- Od piątku 25 października przez kilka kolejnych dni do wody w sieci ciepłowniczej będzie dodawany zielony barwnik - zapowiada Jacek Ławrecki z Fortum. Podkreśla, że substancja jest bezpieczna zarówno dla ludzi, jak i instalacji.
- Metoda analizy jest prosta. Jeśli kolor wody z kranu się nie zmieni, to znak, że sieć jest szczelna, a wymiennik ciepła odpowiedzialny za jej podgrzanie działa poprawnie. W prawidłowo funkcjonującym węźle barwiona na zielono sieciowa woda grzewcza nie powinna mieszać się z wodą w instalacji wewnętrznej budynku - dodaje Ławrecki.
Ostrzega przed tym Fortum. Firma będzie sprawdzała szczelność swoich rur. Zielona woda z kranu będzie sygnałem, że coś jest nie tak.
Jeśli po odkręceniu kranu pojawi się woda zabarwiona na zielono, może to oznaczać, że uszkodzony jest wymiennik ciepła, a woda z sieci ciepłowniczej przedostaje się do wewnętrznej instalacji budynku. W takim przypadku należy powiadomić służby Fortum, dzwoniąc pod bezpłatny numer 993 i nie korzystać z zabarwionej wody.
Kontrola szczelności dotyczy obszarów zasilanych z elektrociepłowni Wrocław, czyli zarówno wschodniej, zachodniej jak i północnej części miasta oraz niektórych południowych dzielnic.
Przeczytaj także
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?