Przyczyną są przedłużające się prace konserwatorskie w tzw. sali sesyjnej i byłym apartamencie dyrektora kolei. Odkryto tam niespodziewanie cenne polichromie, sztukaterie, stropy, żeliwne kolumny z 1906 r., konieczne jest więc przeprowadzenie badań historycznych, inwentaryzacji i konserwacji. Krzysztof Kozioł ze spółki przekonuje jednak, że opóźnienia nie będą miały związku z obsługą pasażerów - ta ma odbywać się normalnie.
Wideo
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!