Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wrocław: Wyprzedaż garażowa na Pionierskiej (ZDJĘCIA)

Han
Do pierwszej we Wrocławiu wyprzedaży garażowej przygotowywano się rok. Właściwie nie tylko garażowej, bo w Polsce niepotrzebne już rzeczy upycha się też na strychach i w piwnicach. Jakie skarby schowane były w "graciarniach" domków przy ulicy Pionierskiej, można się było dowiedzieć w sobotę.

Skąd pomysł, żeby we Wrocławiu przygotować wyprzedaż garażową? - Urszula Lubecka zamyśla się chwilę. - Moja siostrzenica mieszka w Stanach Zjednoczonych. Kupiła nowy, naprawdę spory dom na Florydzie. Kiedy zobaczyłam zdjęcia, zapytałam, skąd weźmie pieniądze na jego urządzenie. I usłyszałam, że to nie jest problem - opowiada.

ZAPISZ SIĘ DO NEWSLETTERA - codziennie dostarczymy Ci świeże informacje

I faktycznie, okazało się, że to żaden problem. Zdecydowana większość wyposażenia została zakupiona na wyprzedażach, które mocno się zakorzeniły w amerykańskiej obyczajowości.

- Tylko otwierałam usta ze zdumienia, kiedy siostrzenica co i raz podsyłała mi zdjęcia kolejnych cudeniek, które wypatrzyła na wyprzedażach - uśmiecha się Urszula Lubecka. - W końcu pomyślałam: "A właściwie dlaczego nie zorganizować czegoś podobnego u nas, we Wrocławiu. przy ulicy Pionierskiej na Grabiszynku, gdzie mieszkam". Nazwa ulicy do czegoś zobowiązuje.

KONKURSY - bierz udział i wygrywaj atrakcyjne nagrody

Okazało się jednak, że organizacja wyprzedaży nie jest wcale taka prosta. Bo żeby poważnie o niej pomyśleć, trzeba mieć jakieś środki na podorędziu i ludzi, którzy pomogą w organizacji całego przedsięwzięcia.

Z ludźmi żadnego problemu nie było. Urszula Lubecka zajmowała się w tym czasie wolontariatem seniorów. Wśród emerytów chętnych do pomocy nie brakuje. Gorzej jest ze znalezieniem odpowiedniego zajęcia dla nich. Bo propozycje dla emerytów dotyczą przede wszystkim opieki nad starszymi osobami. A to nie dość, że ciężka i często wyczerpująca fizycznie praca, to przy tym także obciążająca psychicznie. Nie każdy senior może się nią zająć. Propozycja zorganizowania wyprzedaży garażowej padła więc na podatny grunt - do pomocy zgłosiło się od razu kilkanaście pań. Najstarsza była sporo po siedemdziesiątce. Wszystkie kipiały energią. Szybko okazało się, że wyprzedaż garażowa to tylko jeden z licznych projektów, przy których współpracują.

MASZ PROBLEM? - w naszym poradniku znajdziesz odpowiedź na każde pytanie

Irena Langowska, Ewa Szaczkowska, Michalina Mazanek, Wiesława Bihun, Ewa Rapacz, Barbara Zalewska, Ewa Landsberg, Ala Jarząb, Julia Braude, Jadwiga Strąg, Lidia Beinaranstas, Lucyna Nowakowska, Józefa Ziółkowska, Elżbieta Krasnosielska, Urszula Majkrzak, Łucja Żak i Urszula Lubecka spotykały się raz w miesiącu i ustalały plan działania. Do dzisiaj wspominają wspaniałe ciasta pieczone na tę okazję.

Ludzie byli, chęci także, trzeba się było rozejrzeć za pieniędzmi. Bo choć nie było mowy o wielkich kwotach, to parę groszy - choćby na ulotki czy plakaty - trzeba było mieć w zapasie. Urszula Lubecka rozejrzała się po różnych fundacjach i znalazła konkurs na akcję, który pasował jak ulał do pomysłu na garażową wyprzedaż. Siadła, napisała projekt i wygrała.

WYJDŹ NA MIASTO - wykaz atrakcji na dziś znajdziesz w naszym Kalendarzu Imprez

Pieniądze przyszły, o dziwo z Warszawy, z Towarzystwa Pracy Twórczej Ę. Z nieocenioną pomocą pospieszyło też Wrocławskie Centrum Seniora. Przyszło w końcu do najtrudniejszej części całej akcji - przekonania mieszkańców domów przy ulicy Pionierskiej, żeby się podzielili swoimi skarbami. Wyglądało to tak: wolontariuszki uzbrojone w petycję dotyczącą organizacji ruchu na Grabiszynku pukały od drzwi do drzwi. Zbierając podpisy pod petycją, namawiały do wzięcia udziału w pierwszej wyprzedaży garażowej we Wrocławiu.

Początkowo szło trochę opornie, ale w końcu mieszkańcy dali się przekonać. Prawie 60 rodzin z Pionierskiej zadeklarowało udział w akcji. Urszula Lubecka mówi, że choć do wyprzedaży zostało tylko kilka dni, to już widać jej efekty. W sklepie witają ją sąsiedzi, uśmiechają się do niej ludzie mieszkający kilka domów dalej.- Poznałam mnóstwo osób z Pionierskiej - dodaje. - Taka akcja to dobry sposób na integrację lokalnej społeczności. A od kiedy plakaty z informacją o wyprzedaży zawisły na osiedlu, urywają się telefony od zainteresowanych.

Do pomocy w znoszeniu i przygotowywaniu rzeczy do wyprzedaży także zaprzągnięto wolontariuszy. Tyle tylko, że tym razem młodych ludzi - z Kolegium Pracowników Służb Społecznych, Zespołu Szkół nr 3, Gimnazjum nr 29, Zespołu Szkół nr 25, XII Liceum Ogólnokształcącego, Szkoły Podstawowej nr 47. Młodzież jest już zresztą sprawdzona w boju, bo roznosiła wcześniej ulotki informujące o akcji.

od 7 lat
Wideo

Jakie są wczesne objawy boreliozy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto