Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wrocław Winyl Weekend. Wraca moda na winyle [ZDJĘCIA]

Redakcja
Wrocław Winyl Weekend
Wrocław Winyl Weekend Kinga Czernichowska, Polska Press
Już nie kasety, płyty czy MP3. Do łask wróciły winyle. Jeszcze dziś w Sky Tower można dostać prawdziwe perełki muzyczne. Podczas Wrocław Winyl Weekend można zdobyć zarówno używane, jak i nowe winyle. Ceny? Od 10 do 1000 złotych.

Gramofon można już kupić w każdym większym centrum handlowym. Są takie w stylu retro i te najbardziej nowoczesne, do których można podłączyć dodatkowe głośniki. Razem z powracającą modą na odsłuch muzyki z gramofonu powracają winyle.

- Coraz częściej współcześni wykonawcy wydają swoją twórczość właśnie na winylach - mówi Hubert Smok ze sklepu Smok Audio z Krotoszyna, jeden z wystawców na giełdzie we Wrocławiu. - Gramofon wrócił już kilka lat temu do łask. Ludzie potrzebują jakości i brzmienia, które jest analogowe. Cyfrowe brzmienia się troszkę przejadły. Powrót do gramofonu będzie trwał jeszcze przez długie lata.

Tomek Krysman winyli słuchał od dziecka. - Wychowałem się na gramofonie. Płyty CD istniały już w czasach mojego dzieciństwa, ale jakoś i tak słuchałem płyt z gramofonu. Jako dorosły kupiłem gramofon z sentymentu i znów słucham winyli. Dziś bardzo eklektyczny wybór: Pink Floyd, Beastie Boys i Ray Charles.

Krysman sugeruje jednak, że moda na winyle to efekt snobizmu, jak również tego, że w życiu chcemy po prostu zwolnić.

- Wiadomo, winyle mają też swoją otoczkę. I może również mamy dość szybkiego odsłuchu na Spotify. Potrzebujemy rytuału wyciągania płyty, stawiania igły, a trzaski i niedoskonałości nadają odświętności słuchaniu muzyki. To już nie jest produkt instant, tylko coś, przy czym trzeba usiąść i się pobawić - twierdzi Tomek Krysman.

Zdaniem miłośników dobrej muzyki to jednak przede wszystkim sentyment pcha nas do tego, by kupować winyle, a nie pliki muzyczne w formacie MP3.

- Wracają wspomnienia. Ja akurat w dzieciństwie cieszyłem się kasetami, ale gdybym miał określić, dlaczego wracamy do winyli, to zaryzykowałbym, że dla wspomnień wielu ludzi - mówi Sławomir Anuszkiewicz, jeden z wystawców. - Dla większości ludzi muzyka odsłuchiwana z winyli brzmi lepiej.

Na jego stoisku można było dostać płyty winylowe z gatunku: rock, hard rock, rock progresywny, punk i pop z lat 80. Najtańsze płyty kosztowały u niego kupić 20 złotych. Najdroższa... 1000 złotych.

- To płyta "Sameti" zespołu Sameti (niemiecka rockowa grupa grająca krautrock) wydana na Brainie zielonym, album z 1972 roku - wyjaśnia Anuszkiewicz.

Na gramofonie można słuchać muzyki każdego gatunku. I to wcale nie jest prawda, że winyle przeżywają swoje triumfy wraz z powracającą modą na rock i punk.

- Każda muzyka, która jest dobrze zrealizowana, a płyta jest w dobrym stanie i dobrze wytłoczona, będzie grała poprawnie, a nawet bardzo dobrze. Wszystko zależy też oczywiście od sprzętu - dodaje Hubert Smok. - To nie jest tak, że dobrze brzmi tylko rock. Być może dużo osób, które pamiętają dobrego rocka z lat 60., 70. i 80. słuchało wówczas płyt winylowych i stąd takie skojarzenie, ale proszę uwierzyć, dzisiaj na giełdzie najwięcej chętnych na winyle mamy wśród fanów rapu i hip hopu.

Giełda będzie czynna w godzinach otwarcia galerii Sky Tower.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Filip Chajzer o MBTM

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto