Cubus, Kapp Ahl, Salamander, Bytom, Pierre Cardin, Ameri-canos, Vistula czy Colosseum. To tylko część spośród 24 sklepów, które za kilka dni na stałe pożegnają się z Galerią Dominikańską. Najemcom wygasają umowy, których nie przedłużono. Dlaczego?
- Rozpoczynamy remont powierzchni, w których działały te sklepy - mówi Iwona Mroczek, dyrektor Galerii Dominikańskiej. Prace potrwają do końca wakacji. W sumie przez ten czas nie będą działały, aż 33 spośród 100 stoisk w Galerii. - 24 sklepy nie przedłużyły umów. Pozostałych 9 (np. New Yorker - dop. red.) otworzy się ponownie po remoncie - mówi Mroczek.
To doskonała okazja, do zrobienia tanich zakupów. Likwidowane sklepy wyprzedają swój towar po okazyjnych cenach. Np. w sklepie z dżinsami Americanos, spodnie które wcześniej kosztowały 600 zł, można kupić dwa razy taniej. W New Yorkerze (towaru zostało już niewiele) za spodnie płacimy kilkadziesiąt złotych (wcześniej ok. 200), a za bluzki kilkanaście.
Łowcy okazji muszą się jednak pospieszyć, bo w tym tygodniu sklepy zostaną już zamknięte na głucho.
Czytaj także: Wyprzedaże trwają. Gdzie są najlepsze?
Wyniki II tury wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?