Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wrocław: W niedzielę koncert Sygit Bandu z profesorami Miodkiem i Ziętkiem na wokalu

Jacek Antczak
Kariera wokalna Jana Miodka zaczęła się półtora roku temu
Kariera wokalna Jana Miodka zaczęła się półtora roku temu fot. janusz wójtowicz
Mają 11 wokalistów i tylu samo muzyków. Występują w największych salach koncertowych Wrocławia: Hali Ludowej, Teatrze Polskim, Capitolu... Za koncerty nie biorą ani grosza, ale zarabiają spore pieniądze. Wszystkie przekazują na cele charytatywne.

Dla kliniki prof. Chybickiej wyśpiewali już 70 tysięcy złotych. Koncert w synagodze poświęcają pamięci tragicznie zmarłego kolegi - Mirosława Wróbla, dilera mercedesa, wokalisty Sygit Bandu.

Oto niektóre z 21 gwiazd zespołu:

Jan Miodek - vocal
Jego kariera zaczęła się już po sześćdziesiątce. Został zauważony dwa lata temu, gdy był konferansjerem. - Moja żona powiedziała wtedy mojej byłej studentce, a żonie Macieja Sygita, że lepiej śpiewam niż zapowiadam. Dzień później lider zespołu przyszedł do mojego gabinetu - opowiada profesor Miodek, którego numerem popisowym jest... "Pyk, pyk..... " - śpiewa do telefonu Jan Miodek. - Pochodzę ze Śląska, więc ten utwór Stanisława Hadyny i zespołu Śląsk wychodzi mi szczerze.
Ale na koncertach Miodek śpiewa też kawałek Szpilmana, a na przyszły sezon zapowiada przygotowanie nowego hitu - Jerzego Petersburskiego.
- Legenda rodzinna głosi, że zanim zacząłem mówić, to już śpiewałem - opowiada o początkach kariery wokalista Sygit Bandu.
- Śpiewam właściwie całe życie, ale byłem tak nieśmiały, że gdyby ktoś powiedział mi, iż jak zaśpiewam, to zdam maturę, to wolałbym nie zdać. Ale 50 lat występów publicznych zrobiło swoje. Śpiewałem w chórze uniwersytetu, ale teraz związałem się na dobre z Sygit Bandem.
Profesor Jan Miodek znany jest również jako językoznawca, dyrektor Instytutu Filologii Polskiej Uniwersytetu Wrocławskiego.

Marek Ziętek - vocal

Kariera muzyczna Marka Ziętka zaczęła się 40 lat temu w zespole studenckim akademika "Bliźniak". - Potem śpiewałem jeszcze w zespole "Dentis Band", który składał się ze stomatologów z całego kraju. Próby miał dwa razy w roku, a występował na kongresach - opowiada prof. Ziętek, autor 260 publikacji naukowych. - Z Maćkiem jestem od początku zespołu, ale kiedy zaczynaliśmy, byłem grubo po pięćdziesiątce - dodaje naukowiec, który urzeka publikę wykonaniami "Nigdy więcej" Piotra Szczepanika i "Pod papugami" Czesława Niemena. Ziętek jest frontmanem Sygit Bandu, poprowadzi niedzielny koncert. Profesor Marek Ziętek jest też znany jako prorektor Akademii Medycznej i wiceprezes Polskiego Towarzystwa Stomatologicznego.

Maciej Sygit - fortepian
- Kiedy wszedłem w wiek 50 +, pomyślałem, by dokończyć to, co pasjonowało mnie w młodości - opowiada założyciel i lider zespołu. Z kolegami - Robertem Zapałowiczem (inżynier grający na skrzypcach) i Krzysztofem Wojtasem (biznesmen-basista) zaczęli się spotykać u niego w domu. - Nie w garażu. Mam troszkę więcej miejsca - śmieje się Sygit, który, gdy skład zespołu powiększył się 10-krotnie, udostępnił na próby salę konferencyjną własnej firmy. Spotykają się dwa razy w tygodniu.
Przez cztery lata dali kilkadziesiąt koncertów. W Sygit Bandzie (nazwę wymyślił multiin-strumentalista Wojciech Zipser, konsul honorowy Holandii) gra wielu lekarzy, przedsiębiorców, profesorów. - Granie przynosi nam wielką przyjemność po pierwsze dlatego, że kochamy muzykę, po drugie - mamy wrażenie, że sprawiamy radość słuchaczom, po trzecie - mamy świadomość, że nasz zespół wspomaga wielu ludzi - wyjaśnia Maciej Sygit, znany również jako prezes firmy consultingowej.

W niedz. o godz. 17 Sygit Band wystąpi w synagodze Pod Białym Bocianem. Koncert na rzecz Fundacji Bente Kahan poświęcony jest pamięci Mirosława Wróbla. Bilety w cenie 30-60 zł do nabycia przy ul. Włodkowica 5.

od 7 lat
Wideo

echodnia Drugi dzień na planie Ojca Mateusza

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto