Wrocław: Trzeba być Pudzianem, żeby wejść do Renomy

Budynek Renomy jest zabytkowy. Jego konstrukcja pochodzi z XIX wieku, a masywne, stalowe drzwi dla wielu okazują się zwyczajnie zbyt ciężkie.
- Trzeba je naprawdę mocno pchnąć, żeby wejść. Ja nie mam siły ich sama otworzyć. Zawsze stoję i czekam, aż będzie szedł jakiś mężczyzna i mnie wpuści - skarży się Ania, klientka galerii. - Jestem zwyczajnej postury dziewczyną, więc nie wiem kim trzeba być, żeby się z tymi drzwiami uporać - kończy.

ZAPISZ SIĘ DO NEWSLETTERA - codziennie dostarczymy Ci świeże informacje

Narzekaniom tym dziwią się pracownicy Renomy. - Działa tam kurtyna powietrzna, żeby nie było zimno. W dodatku same drzwi są duże i zabytkowe, jak cały budynek, więc to normalne, że ciężej się je otwiera - usłyszeliśmy od pani z administracji Renomy, która dodała: - Ostatnio notujemy spore różnice temperatur, a metalowe i ciężkie drzwi w takich warunkach działają inaczej. Nasi pracownicy sprawdzą co się dzieje. Jeśli coś nie działa, to w tym tygodniu na pewno zostanie naprawione.

Wrocławianom robiącym zakupy w Renomie pozostaje zatem liczyć na szybką reakcję pracowników.

MASZ PROBLEM? - w naszym poradniku znajdziesz odpowiedź na każde pytanie

WYJDŹ NA MIASTO - wykaz atrakcji na dziś znajdziesz w naszym Kalendarzu Imprez