- Dzisiaj po raz pierwszy jechałem 32Plus z Gaju w dzień powszedni i to w godzinach szczytu. Podróż do Dworca Głównego trwała jednak bardzo długo. Powód? Po pierwsze tramwaj spóźniony wyjechał z pętli, mimo że stał na niej kilka minut. A po drugie i zdecydowanie ważniejsze - wciąż nie działa system inteligentnej sygnalizacji. Na odcinku od Gaju do skrzyżowania Piłsudskiego z Zielińskiego miał zacząć funkcjonować już w zeszłym tygodniu. Tymczasem tramwaj posłusznie stał na każdych prawie światłach, przepuszczając oczywiście samochody. - pisze on w swoim mejlu do redakcji.
ZOBACZ: Dlaczego tramwaje we Wrocławiu są spóźnione?
Wydaje mi się, że nie po to wydano grube miliony złotych, by nadal pierwszeństwo miały samochody. Jest to sytuacja nie do zaakceptowania.
Z pozytywnych stron muszę podkreślić, że bardzo dużo ludzi jechało dzisiaj rano 32Plus. Zdecydowanie dobrze wróży to na przyszłość. - dodaje, nie kryjąc oburzenia.
Czy Was też denerwuje fakt, iż **Tramwajem Plus** nie podróżuje się szybciej niż innymi? Jak oceniacie nowy środek transportu na naszych ulicach? Zapraszamy do komentowania!
Weź udział w akcji Chcemy Taniego Paliwa - podpisz petycję do rządu
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?