Stan tuneli pod placem Dominikańskim jest bardzo zły. Muszą zostać wyremontowane w czasie najbliższych dwóch lat. Jeżeli tak się nie stanie, tunele mogą zostać zamknięte, bo będzie im groziło zawalenie. Przez ostatnich kilkanaście lat, były w nich wykonywane tylko prace kosmetyczne.
- Szacujemy, że w ciągu roku wyremontujemy jeden obiekt. Jeden remont potrwa około pół roku, najpewniej od kwietnia do października - informuje Ewa Mazur, rzeczniczka prasowa Zarządu Dróg i Utrzymania Miasta.
Zamknięcie na taki długi czas tuneli sparaliżuje Wrocław. Na placu Dominikańskim, w godzinach szczytu, i tak zawsze są wielkie korki. Trudno wyobrazić sobie jazdę przez centrum po wyłączeniu tych obiektów.
Czytaj również: 4,2 MLN ZŁ NA NOWE ŚWIATŁA. CZY SPARALIŻUJĄ RUCH W MIEŚCIE? (DYSKUSJA)
Profesor Jan Biliszczuk, specjalista od mostów, tuneli i estakad, tłumaczy dlaczego unele pod placem Dominikańskim są w tak złym stanie. - Powstały w latach 70. ubiegłego wieku. Epoka Gierka nie słynęła z jakości. Nie było nawet nadzoru budowlanego, bo uznano że socjalistyczne przedsiębiorstwa nie mogą źle funkcjonować. W efekcie używano złej jakości materiałów budowlanych, np. dosypywano popiół do piasku - mówi naukowiec.
Modernizacja jednego tunelu powinna kosztować ok. 3,5 mln zł. Na razie nie wiadomo, czy znajdą się na to środki w przyszłorocznym budżecie miasta.
Tunele pod placem Dominikańskim powstały w 1978 roku. To jedyne tego typu obiekty we Wrocławiu.
ZOBACZ KONIECZNIE: KONTROLE UJAWNIŁY TRAGICZNY STAN AUTOBUSÓW MPK WE WROCŁAWIU (ZDJĘCIA)
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?