To już tradycja, tym razem urozmaicona pokazem ewolucji motocyklowych w wykonaniu Marcina "Korzenia" Głowackiego to uznany. Frekwencja dopisała, roześmiani żacy całkiem licznie rozłożyli się na kocach lub usiedli na krzesełkach i rozpoczęli ucztę. Dominowały różne rodzaje mięsa, takie jak karkówka, steki, kiełbaski czy kurczak. A że nie samym chlebem (i mięsem) człowiek żyje, idealnie było do tego zestawu uraczyć się zimnym piwem.
Udział w politechnicznych juwenaliach był darmowy.
Źródło: www.gazetawroclawsla.pl/X-News
Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?