Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wrocław: Rajdowiec Krzysztof T. nie przyznał sie do zabójstwa

MAR
Fot. Tomasz Hołod
Znany rajdowiec Krzysztof T. stanął przed wrocławskim sądem, oskarżony o zabójstwo. W styczniu ubiegłego roku w czasie przepychanki na skrzyżowaniu ulic Hallera i Powstańców Śląskich śmiertelnie pchnął nożem mieszkańca Wrocławia.

- Przyznaję się do spowodowania śmierci, nie do zabójstwa - oznajmił przed sądem Krzysztof T. Przekonywał, że doszło do nieszczęśliwego wypadku. Z jego wersji wydarzeń wynika, że zabity mężczyzna zaatakował narzeczonego córki Krzysztofa T. On zaś stanął w obronie przyszłego zięcia i córki, która była wówczas w dziewiątym miesiącu ciąży.

W ławach dla publiczności siedziała matka ofiary. - Zabił moje dziecko, zabił moje dziecko - powtarzała głośno w stronę oskarżonego. Było to na krótko przed rozpoczęciem rozprawy. W pewnej chwili wstała i zawołała do niego: - Popatrz. Zabiłeś moje dziecko. Staram się uspokoić - dodała po chwili.

Krzysztof T. przekonywał sąd, że nie chciał zabić. Nawet - wbrew sugestiom prokuratury - nie godził się, że ktoś zginie. A wszystko było efektem ostrej sprzeczki między kierowcami dwóch aut. W jednym jechała córka Krzysztofa T. z narzeczonym. W drugim - skodzie taksówce - ofiara zdarzenia ze swoją dziewczyna. Krzysztof T. towarzyszył córce i narzeczonemu swoim autem.

Na ulicy Hallera, na skrzyżowaniu w okolicach Centrum Handlowego Borek, zaczęła się awantura. Incydent powtórzył się na skrzyżowaniu z Powstańców Śląskich. Ze skody wysiadł pasażer. Krzysztof T. twierdzi, że zobaczył jego bójkę z narzeczonym córki. Jak mówi, wziął z auta nóż do cięcia papieru (zdaniem prokuratury był to "nóż bojowy") i podszedł do obu mężczyzn.

Przyciągnął jednego z nich do siebie i odepchnął. Potem wsiadł i odjechał. Dopiero w aucie zobaczył zakrwawiony nóż.

- Wiem, że słowa nic nie znaczą, ale chciałbym przeprosić - zakończył swoje przesłuchanie Krzysztof T. - Ja też codziennie żyję z tą tragedią.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto