"Można tam ulokować muzeum techniki, salę koncertową, galerie sztuki czy kawiarenki" - przekonuje Lorenc w interpelacji, którą wysłał do prezydenta Rafała Dutkiewicza.
"Tego typu przestrzeni jest we Wrocławiu zdecydowanie zbyt mało. Nie wyobrażam sobie bowiem, aby piękny zabytek podzielił los chociażby rzeźni miejskiej przy ul. Legnickiej. Dyskonty spożywcze są potrzebne, jednak lokowanie ich w obiektach wymagających dostosowania do wymogów sanitarnych stwarza zagrożenie trwałej przebudowy a zatem zniszczenia unikatowego charakteru zabytku. Apeluję zatem do Pana Prezydenta o przeznaczenie na sklep wielkopowierzchniowy jednej z niezabudowanych działek znajdujących się w obrębie Wielkiej Wyspy i zagospodarowanie zabytkowej zajezdni nr 6 jako miejsca dla artystów i odbiorców kultury. Byłoby to zgodne z polityką kulturalną miasta i oczekiwaniami mieszkańców." - pisze.
Młodzi Demokraci natomiast chcą zorganizować debatę z Dutkiewiczem, pracownikami zajezdni i mieszkańcami. Termin nie jest jeszcze wyznaczony. Demokraci jednak liczą, że ...zajezdnia nie będzie miała nowego właściciela. - Jej likwidacja - przekonuje Mateusz Jędrachowicz - przyczyni się do pozbawienia miejsc pracy wielu doświadczonych pracowników MPK, którzy posiadają wieloletni staż pracy we wrocławskiej spółce. Podjęcie takiej decyzji może poważnie zaszkodzić wrocławskiej komunikacji miejskiej.
Młodzi Demokraci już przygotowali petycję, która trafi do wrocławskiego magistratu. - Naszą akcję poparła NSZZ "Solidarność" MPK Wrocław, a także Związek Zawodowy Pracowników Komunikacji Miejskiej we Wrocławiu - informuje Jędrachowicz.
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
