Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wrocław: Przejazd kolejowy zmienia życie na Sołtysowicach w koszmar

Marcin Moneta
Jest głośno. Kierowcy i karetki na przejeździe tracą mnóstwo czasu. Sytuacja się nie zmieni przez najbliższe lata.

Mieszkańcy osiedla niedaleko ulicy Poprzecznej na wrocławskich Sołtysowicach twierdzą, że bardzo długo muszą czekać na przejazd przed opuszczonym szlabanem kolejowym.

- Ostatnio jechałem tamtędy w kierunku ul. Krzywoustego. Była sobota, około godz. 13. Staliśmy w długim rzędzie aut, czekając na przejazd pociągu. Przejechał jeden i myśleliśmy, że szlaban się podniesie. Nic z tych rzeczy, później przejechał drugi pociąg towarowy, jeszcze trzeci i czwarty! Nie wiem, ile to trwało, ale długo, 10 minut na pewno - tłumaczy wrocławski kierowca Tomasz Półtoranos.

Dodaje, że gdy już zdołał przejechać przez tory, to mijał auta, które po drugiej stronie szlabanu stały w kolejce zaczynającej się już u zbiegu z ul. Krzywoustego.
Jego relację potwierdzają ludzie, którzy mieszkają na pobliskim osiedlu. Według nich z powodu przejazdu kolejowego życie na Sołtysowicach zmienia się często w koszmar. Z osiedla nie da się szybko wyjechać, bo szlaban jest bardzo często opuszczany. Narzekają również na ogromny hałas - auta codziennie ustawiają się w długiej kolejce, by przejechać przez tory.

- To jest dramat. Nieraz widziałem karetki, które na sygnale czekały na przejazd. Hałas czasem jest taki, że nie da się w domach rozmawiać - opowiada Jarosław Lesiecki, mieszkaniec Sołtysowic.

Dodaje, że przejazd kolejowy był niedawno remontowany, jednak kolejarze nie pomyśleli o ekranach akustycznych. On sam interweniował w tej sprawie w spółce Polskie Linie Kolejowe. Twierdzi, że jego uwagi zupełnie zignorowano.

Dodaje, że ruch na osiedlu jeszcze się w ostatnim okresie zwiększył, bo właśnie tędy kierowcy próbują często przejechać z Psiego Pola w kierunku obwodnicy śródmiejskiej.

Co na to wszystko PLK? W spółce przyznają, że ruch na przejeździe jest wielki. Każdego dnia kursują tamtędy aż 144 pociągi i to się nie zmieni do połowy 2014 roku, bo kolej wykorzystuje tę trasę jako alternatywę dla innego odcinka, który jest w remoncie.

- Trwa modernizacja trasy E59 z Wrocławia do Poznania. Linia w kierunku Oleśnicy wykorzystywana jest jako najkrótsza, alternatywna trasa w kierunku Poznania, Gdańska i Łodzi - tłumaczy rzecznik Polskich Linii Kolejowych we Wrocławiu Andrzej Szeszycki. Dodaje, że remont przejazdu kolejowego na Poprzecznej obejmował tylko wymianę nawierzchni. Ekrany akustyczne kolejarze stawiają, ale tylko wtedy, gdy remontują całą linię. Wtedy robią też pomiary hałasu. Wobec trasy prowadzącej w kierunku Oleśnicy, na której jest kłopotliwy przejazd kolejowy, na razie nie ma takich planów.

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto