Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wrocław: Policyjne akta na ulicy? Głupota czy prowokacja?

Marcin Rybak
Jacek Drumowicz
Dwie torby materiałów z policyjnych śledztw nieznany sprawca wyniósł z Komisariatu Wrocław-Rakowiec. Były tam m.in. odciski palców z miejsc przestępstw na specjalnych foliach. Były też dokumenty dotyczące dowodów rzeczowych zabezpieczonych w różnych sprawach.

Kto wyniósł policyjne materiały z komisariatu przy ul. Traugutta? Jedna z toreb została podrzucona pod budynek wrocławskiej telewizji na ul. Karkonoskiej. Było to 9 stycznia. Jak mówi Małgorzata Klaus, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej, torbę znalazła pracownica techniczna telewizji. Przekazała ją ochronie. Z telewizji torba trafiła do policji, a stamtąd do prokuratury. Drugą paczkę wysłano do Komendy Głównej Policji. Jak się dowiedzieliśmy, anonimowy nadawca stwierdził, że znalazł ją na ulicy Traugutta.

Czy ktoś chciał się zemścić na przełożonych i doprowadzić do dymisji szefowej komisariatu Rakowiec? Tak podejrzewa jeden z naszych rozmówców. Jego zdaniem, w komisariacie jest zła atmosfera, a niektórzy policjanci narzekają na mobbing.

- U nas jest dobra atmosfera pracy. Nie ma żadnych konfliktów. Nie ma mobbingu - przekonuje komendantka Katarzyna Winter. - Gdyby ktoś w jakiś sposób chciał uderzyć we mnie, byłabym zdziwiona.

O kradzieży materiałów - zawierających m.in. odciski palców sprawców przestępstw - nie chce się wypowiadać.
- Moim zdaniem człowiek, który to zrobił, sam nie wie, co chciał osiągnąć - komentuje jeden z policjantów z Rakowca.

- Nikt z zewnątrz nie miał dostępu do tych materiałów. Musiał to zrobić ktoś z pracowników - mówi rzecznik dolnośląskiej policji Paweł Petrykowski. - Przekazaliśmy sprawę prokuraturze. Poinformowaliśmy też Biuro Spraw Wewnętrznych KGP.

Paweł Petrykowski zapewnia również, że wykradzione materiały pochodziły ze spraw już dawno zakończonych. Prokuratura Wrocław-Śródmieście wszczęła śledztwo. - Będziemy ustalać, z jakich spraw pochodzą wyniesione materiały - mówi rzeczniczka Prokuratury Okręgowej Małgorzata Klaus.
- Zbadamy, czy kradzież tych materiałów utrudniła któreś ze śledztw.

Czy prokuraturze uda się złapać złodzieja? Jak dotąd, wrocławscy śledczy nie mają wielkich osiągnięć w walce ze złodziejami krążącymi po wrocławskich komisariatach. Przypomnijmy - w sierpniu 2009 roku ujawniliśmy w "Gazecie Wrocławskiej" sprawę kradzieży trzech tysięcy złotych z policyjnego depozytu. Było to w komisariacie Wrocław Krzyki przy ul. Jaworowej. Koperta z pieniędzmi znajdowała się w materiałach dotyczących jednego ze śledztw.

Postępowanie w tej sprawie prowadziła Prokuratura Śródmieście. Zostało umorzone "z powodu niewykrycia sprawców" przestępstwa. Było to w grudniu 2009 roku. Pół roku później, ta sama prokuratura zakończyła postępowanie dotyczące kradzieży 20 tysięcy złotych z szafy pancernej komisariatu Stare Miasto przy ul. Trzemeskiej. Były to prywatne pieniądze komendanta. Zginęły w 2009 roku. Ich złodzieja nie złapano do dziś.

Przy okazji tej sprawy złapano tylko policjanta, któremu udowodniono kradzież telefonu komórkowego należącego do koleżanki z pracy. Funkcjonariusz stanął już przed sądem.

Problemy policji
Kradzieże z komisariatów to niejedyne problemy wrocławskiej policji. Wrocławska prokuratura prowadzi wciąż śledztwo w sprawie incydentu z listopada ubiegłego roku. Wyjaśnia, czy to możliwe, by na stanowisku oficera dyżurnego Komendy Miejskiej pracował pijany policjant. Niedawno przed sądem stanęła policjantka z Komendy Miejskiej oskarżona o płacenie za zakupy fałszywymi pieniędzmi zabieranymi z akt spraw. W ostatnich latach mieliśmy też m.in. policjantów prowadzących dom publiczny w Austrii, złodzieja fałszywych biletów MPK czy pracowników cywilnych kradnących paliwo.

Podyskutuj na forum. Czy wrocławskiej prokuraturze tym razem uda się wyjaśnić zagadkę z kradzieżą akt?

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziwne wpisy Jacka Protasiewicz. Wojewoda traci stanowisko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto