Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wrocław: Podzieleni przez ptaki

Przemysław Wronecki
Piotr Krzyżanowski
Mieszkańców kamienicy przy al. Jarzębinowej 24/26 skłóciło dokarmianie ptaków. Jedni przekonują, że elewacja budynku i auta parkujące na podwórku są niszczona przez ptasie odchody.

- Moja żona pracuje w tym budynku. Po wizycie na myjni samochód nawet dwa dni nie jest czysty, bo zaraz pojawiają się na nim odchody - opowiada Marcin Powązka.

Ale część lokatorów ma odmienne zdanie. - Mieszkam w tym domu od 51 lat i nie było dotychczas protestów w sprawie dokarmiania ptaków - przekonuje Andrzej Bumercha, który je od lat dokarmia.

Spór chciał rozwiązać zarządca budynku: wprowadził niedawno zakaz dokarmiania ptaków w bezpośrednim sąsiedztwie domu oraz na parapetach i balkonach. Powołał się na art. 51 Kodeksu wykroczeń. W nim jednak nie ma bezpośredniego zakazu dokarmiania ptaków. Mieszkańcy, którzy pomagają przetrwać zimę gołębiom i wróblom, mają żal do zarządcy, że podjął decyzję zza biurka, nie porozmawiał z nimi. Twierdzą, iż ptaki nie są uciążliwe. Chcieliśmy skontaktować się z zarządcą, ale jego telefon milczał.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto