Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wrocław: Pedofile atakują w wakacje

Marcin Torz
Tomasz Gola
Scenariusz jest prosty: pedofil loguje się na internetowym czacie. Tam wyszukuje ofiary. Potem... wiadomo.

Dziennikarz Gazety Wrocławskiej sprawdził - na jednym z popularnych czatów dla nastolatków zalogował się jako Kasia_14. W ciągu pięciu minut dostał 10 ofert spotkania i płatnego seksu. Wszystkie, jak się później okazało, od dorosłych mężczyzn. Działo się tak, chociaż dziennikarz zaznaczał, że "Kasia" ma dopiero 14 lat.

Teraz, w czasie wakacji, dzieci są narażone na takie zagrożenie szczególnie. Często zostają same w domu, więc bez ograniczeń korzystają z internetu. Młody chłopak czy dziewczyna mogą nie zdawać sobie sprawy, z kim rozmawiają. Pedofil przedstawi się jako rówieśnik. Później proponuje spotkanie. I tragedia gotowa.
Tylko w czerwcu w ręce wrocławskiej policji wpadli dwaj pedofile. Ostatnio 53-letni mieszkaniec Krzyków. Fotografował nagie dzieci na plaży, a później rozpowszechniał zdjęcia w internecie.

Wcześniej złapano innego - z Długołęki. Zaczepiał spacerujące 10-letnie dziewczynki, inne nagabywał w internecie. W łazience zainstalował kamerę, żeby móc podglądać swoją 14-letnią siostrę.

Wrocławscy policjanci właśnie przechodzili dodatkowe szkolenia w zakresie zwalczania pedofilii. - Internet jest monitorowany przez nas na bieżąco - mówi oficer operacyjny z Wrocławia, który zajmuje się tą problematyką. - Ale nie tylko czaty. Sprawdzamy też ogłoszenia w stylu "zatrudnię na wakacje młode fotomodelki".
W takim przypadku zagrożenie jest duże, bo praca modelki to marzenie wielu niepełnoletnich dziewczyn. My też dostaliśmy taką ofertę. "Co mam zrobić, żeby zostać modelką?" - pytaliśmy. "Wszystko zależy od tego, jak bardzo jesteś odważna" - odpowiedział mężczyzna z internetu.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto