ZZM rozpoczął ich wycinkę, ale tym razem będzie ona przeprowadzona inaczej. To efekt rozmów z Zarządem Zieleni Miejskiej i apeli społeczników dbających o park.
Wycinka drzew w parku Grabiszyńskim trwa od ubiegłego tygodnia. Prace prowadzone są w części parku pomiędzy ul. Odkrywców i ul. Racławicką. Porządkowanych jest ponad 200 martwych drzew: wycinane są te, które rosły bliżej alejek i mogą stanowić zagrożenie dla bezpieczeństwa spacerujących, a te oddalone pozostaną do czasu, aż same się przewrócą. Usunięte zostaną też te, które zrobią miejsce dla nowo sadzonych roślin. Większość drewna pozostanie w parku wzbogacając jego ekosystem.
Każde drzewo przeznaczone do usuwania zostało oznaczone numerem inwentaryzacyjnym. Wcześniej przedstawiciele społecznej rady parku wraz z pracownikiem ZZM i wykonawcy sprawdzili każde drzewo. Prace zakończą się przed sezonem lęgowym, czyli przed 1 marca.
O pozostawienie martwych lub zamierających drzew w parku zabiegali społecznicy ze Społecznej Rady Parku Grabiszyńskiego. Przekonują oni, że zachowane stojące pnie (tzw. świadki) są ważnym miejscem bytowania ptaków i nietoperzy. Są niezbędne do lęgów i żerowania.
Zgodnie z zasadą działania ekosystemu cała wyprodukowana przez niego materia organiczna powinna pozostać w nim i w obiegu zamkniętym. Dlatego bardzo ważne jest składowanie wyciętych w parku drzew na jego terenie, a jeżeli to możliwe – pozostawianie świadków - informują społecznicy.
Dziennik Zachodni / Wielki Piątek
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?