Nowe Horyzonty 2011: Nic Cave i japońskie filmy erotyczne
Festiwal filmowy Romana Gutka po raz pierwszy wystartuje pod nową nazwą. Era została wycięta z nazwy, a festiwal od 11. edycji to Nowe Horyzonty. Po co te zmiany?
- Nowa nazwa festiwalu jest związana ze zmianą marki naszego partnera - wprowadzeniem na polski rynek międzynarodowej marki T-Mobile. - informują organizatorzy Nowych Horyzontów. - W związku z nową nazwą festiwalu, zmienia się również adres naszej strony internetowej, który brzmi teraz www.nowehoryzonty.pl.
Terri Gilliam z Monty Pythona gwiazdą festiwalu NH 2011
Co zobaczymy na festiwalu Nowe Horyzonty 2011? Niekwestionowaną gwiazdą tegorocznej edycji będzie Terry Gilliam, który pojawi się we Wrocławiu w związku z organizacją na NH 2011 retrospektywy filmów artysty.
- Kiedy w 1985 roku zobaczyłem film "Brazil", zakochałem się w jego twórczości i nie mogłem doczekać się kolejnych produkcji Gilliama - mówi Roman Gutek, dyrektor festiwalu Nowe Horyzonty. - Jego kino to dużo dawka specyficznego poczucie humoru. W swoich filmach pokazuje świat pełen magii. Zaprosić Gilliama na festiwal postanowiliśmy dwa lata temu i udało się. Dokładnie osiem dni temu dostaliśmy maila od Gilliama, że organizuje sobie najbliższe półtora miesiąca życia i chce pojawić się na naszym festiwalu.
Terry Gilliam jest reżyserem takich filmów, jak "Parnassus, człowiek który oszukał diabła", "12 małp", "Nieustraszeni bracia Grimm" czy "Las Vegas Parano". Gilliam to również członek grupy Monty Python.
Hitami tegorocznego festiwalu mogą okazać się nagrodzony na Berlinale "Koń turyński" Belli Tara, "The Sleeping Beauty" Catherin Breillat czy "Curling", którego autorem jest Denis Cote. Na ENH 2011 polską premierę będzie miał też irański film "Nader i Simin, **Separacja"** Asghara Farhadiego, obraz dostał główną nagrodę na ostatnim Berlinale.
Po lewej kadr z filmu "Nader i Simin, Separacja", po prawej "Eternity"
Bilety na Nowe Horyzonty 2011
W ramach 11. edycji NH widzowie będą mieli szansę zobaczyć również film w technologii 3D. Będzie to obraz Wima Wendersa poświęcony Pinie Bausch, niemieckiej choreografce i tancerce.
Seanse festiwalu Nowe Horyzonty 2011 nie odbędą się, jak wcześniej zapowiadano w Dolnośląskim Centrum Filmowym, ale w kinie Helios przy Kazimierza Wielkiego i Multikinie we wrocławskich Arkadach. Biuro festiwalowe w tym roku będzie w Teatrze Lalek, a scena muzyczna zawita do Arsenału.
Internetowa sprzedaż karnetów na festiwal Nowe Horyzonty ruszyła 25 marca na stronie internetowej festiwalu. W tym roku podrożały karnety, które będą kosztować 350 zł - rok temu płaciliśmy 300 zł. Za pojedynczy bilet zapłacimy 18 zł.
Bilety na "Pinę" Wendersa mają kosztować 35 zł - obraz zostanie pokazany czterokrotnie - 22, 23, 29 i 30 lipca o godz. 19 w kinie Helios. Bilety na koncert zespołu Grinderman będą kosztować od 120 do 180 zł. W tym roku zmienił się system rezerwacji wejściówek, które będzie można rezerwować od godz. 8.30 rano, a nie, jak to było wcześniej, od północy.
Czytaj też:
- Nick Cave i Grinderman na Nowych Horyzontach we Wrocławiu
- Wrocław udawał Norymbergę: ostra walka kontrwywiadów na Podwalu
- Wrocławski serial Głęboka woda. Premiera w TVP 2
Regiopedia - twój region w sieci | Święto Wrocławia 2011 | Wrocław: Koncerty i festiwale 2011 |
Nowe Horyzonty 2011 | Rozkład jazdy MPK Wrocław | Kąpieliska i baseny we Wrocławiu |
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?