Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wrocław. Nie ma szans na powrót tramwajów na Biskupin w tym roku (SZCZEGÓŁY)

Redakcja
Fot. Tomasz Ho£Od / Polska Press
To nie jest dobra wiadomość. Tę część miasta czeka komunikacyjny horror.

O tym, że nie ma szans na powrót tramwajów na ulicę Olszewskiego wraz z powrotem do miasta studentów, wiadomo było zaraz po zablokowaniu inwestycji przez Miejskiego Konserwatora Zabytków. Pat w tej sprawie trwa już ponad miesiąc, a mieszkańcy Biskupina usłyszeli, że przebudowa torowiska tramwajowego przeciągnie się do przyszłego roku, a jeżeli „zieloni” nadal będą blokować prace, to nie wiadomo czy w ogóle ono powstanie.

Przypomnijmy, przed ponad miesiącem Magdalena Wankowska, Miejski Konserwator Zabytków, nakazał wstrzymać prace na ulicy Olszewskiego, bo MPK ruszyło z przebudową torowiska według projektu, który nie uzyskał jej akceptacji. Poszło o stare dęby rosnące wzdłuż torowiska, które są pod ochroną konserwatorską. Okazało się, że wykopy pod nowe - zielone torowisko - według przyjętego przez MPK projektu, mogą doprowadzić do uszkodzenia korzeni drzew, a co za tym idzie do ich usychania. Robotnicy zeszli z placu budowy 7 sierpnia, wstrzymując warty około 20 mln złotych remont i dotąd nie wrócili.

Prezes MPK grozi, że przez „zielonych” nowe tory mogą w ogóle nie powstać

Prace na torowisku wstrzymano, aby nie uszkodzić korzeni dębów. Te odkryto na niższej głębokości niż zakładano w projekcie, czyli poniżej 70 cm. W tym momencie trwa opracowywanie nowego projektu i analiza dokumentacji – tłumaczą się teraz w MPK. - Możemy zagwarantować, że robimy wszystko, aby wykonawca jak najszybciej wrócił do prac na torowisku na ulicy Olszewskiego. Szybkie i bezpieczne uruchomienie remontowanych torowisk jest dla nas priorytetem – zapewnił nas Bartosz Naskręski z MPK.

Tymczasem na niedawnym spotkaniu z prezesem spółki Krzysztofem Balawajderem, zdumieni przedstawiciele Rady Osiedla Biskupin-Sępolno-Dąbie-Bartoszowice, usłyszeli, że jeśli – jak to określił prezes – „zielona strona” nadal będzie blokowała inwestycję, to nie ma szans, by tramwaje wróciły na Olszewskiego w tym roku, a kto wie czy w ogóle pojadą na Biskupin. Nie padły przy tym ze strony szefa MPK, żadne konkrety w sprawie ewentualnej terminu wznowienia prac.

Rzecznik prasowy spółki poinformował nas, że zlecono projektantowi przygotowanie kilku nowych rozwiązań, które mają uwzględnić korzenie dębów, tak aby podczas prac torowych nie stała im się krzywda. Te rozwiązania opracowywane są w porozumieniu z zespołem specjalistów (rzeczoznawców i dendrologów), z trzech uczelni: SGGW w Warszawie, wrocławskiego Uniwersytetu Przyrodniczego oraz Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu.

Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że MPK ma – licząc od dnia wstrzymania prac - dwa miesiące na przygotowanie nowego projektu, tak by zyskał akceptację Miejskiego Konserwatora Zabytków. Oznacza to, że nawet jak się wyrobią, to przebudowa torowiska – po wznowieniu robót – przeciągnie się do przyszłego roku. Tymczasem już za trzy tygodnie do akademików na Wittigowie zjadą studenci, co przy braku tramwajów na Biskupinie i kursującym tam tylko zastępczym autobusie, oznacza komunikacyjny paraliż Wielkiej Wyspy.

Kto odpowie za to, ze doszło do zablokowania tak ważnego remontu?

Z pytaniami o możliwe konsekwencje rozpoczęcia inwestycji przez MPK bez zaakceptowania projektu, zwróciliśmy się do biura Miejskiego Konserwatora Zabytków. Stamtąd odesłano nas jednak do magistratu. W Ratuszu polecono nam z kolei kontakt z... MPK, a z ich tłumaczeń wynika, że żadnych konsekwencji nie będzie.

- Na dziś nie można stwierdzić, że doszło do jakichkolwiek uchybień. Drzewa zostały zabezpieczone, a prace wstrzymane - odpowiedział nam Bartosz Naskręski i jak podkreślił, to MPK zdecydowało o wstrzymaniu prac jeszcze zanim swoją decyzję wyraził miejski konserwator zabytków.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto