- Obserwuję, co się dzieje, od rana i widzę, że kierowcy cały czas jeżdżą na pamięć - mówi Marta Znamierowska, która mieszka w jednej z kamienic przy ul. Daszyńskiego.
We wtorek przez godzinę 9 kierowców jechało pod prąd. Organizację ruchu zmieniono na wniosek wydziału inżynierii miejskiej magistratu. Wcześniej na ul. Daszyńskiego prawie nie mogły minąć się dwa samochody. Okoliczni mieszkańcy zostawiają swoje auta na jezdni i na chodnikach. Przez wiele godzin stoją tam trzy rzędy samochodów. Między nimi pozostaje tylko wąski przejazd.
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?