- Chcemy, żeby na tym podwórku można było nie tylko odpocząć, ale także ciekawie spędzić czas, stąd w jednym z projektów pojawiły się wmontowane na stałe rowery, na których można poćwiczyć, a przy okazji zasilić prądem lampki ledowe - wyjaśnia Agnieszka Korzeniowska z Zarządu Zasobu Komunalnego.
Ale to niejedyny pomysł na to, jak uczynić ulicę bardziej atrakcyjną. W sobotę o godz. 11 na ulicy Szewskiej pojawią się stoiska z rękodziełem artystycznym i książkami. Do tego Wrocławska Inicjatywa Rowerowa będzie propagowała zimę na dwóch kółkach, o godz. 12 i 15 chętni będą mogli przespacerować się Szewską z przewodniczką Anną Krawczyk, a o godz. 18 po wystawie plenerowej oprowadzi historyk sztuki Krzysztof Ziental.
Na Szewskiej będzie też czekał poczęstunek. Nie zabraknie wykładów podróżniczych, muzyki i tańców etnicznych czy kolędowania.
A wszystko to z okazji akcji "Splot Szewska", której celem jest pokazanie potencjału ulicy. Choć Szewska jest deptakiem już od trzech lat, na co dzień nie zobaczymy tu tłumów. Mimo to Anna Rumińska z inicjatywy edukacyjnej eMSA, która organizuje akcję "Splot Szewska", wspólnie z galerią Szewska Pasja, wcale nie zgadza się z opinią, że ulica jest "martwa".
- Chociaż słyszy się, że Szewska nie sprawdza się jako deptak, to przecież to ulica akademicka, działa tu największa filia biblioteki miejskiej, jest sporo sklepów, kilka zakładów i restauracji, które bardzo dobrze sobie radzą - wyjaśnia.
SPLOT SZEWSKA - PROGRAM
Drożeją motocykle sprowadzane z Niemiec
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?