Wrocławianie, którzy od rana planowali odwiedzić swoich bliskich pochowanych na cmentarzu Osobowickim, musieli liczyć się ze sporymi problemami. Najpierw okazało się, że specjalny parking udostępniony przez wojsko został otwarty nie, jak spodziewała się tego większość osób, o 6, a dopiero o godzinie 8. Wielu wrocławian szukało więc miejsca do zaparkowania w okolicy. Godzina otwarcia placu nie była jednak pomylona, tak miasto umówiło się z wojskiem.
Później przed godziną 10 doszło do uszkodzenia trakcji i przez około godzinę całkowicie zablokowany był dojazd do cmentarza komunikacją miejską, którą kierowano objazdami.
Także temperatura nie rozpieszczała odwiedzających wrocławskie nekropolie. Rano temperatura wynosiła minus 2 stopnie, później lekko przekroczyła zero.
Mimo wszystko tysiące osób pojawiły się na cmentarzu Osobowickim. Wielu wrocławian odwiedzało także między innymi groby Żołnierzy Wyklętych.
Na nekropolii msza święta z procesją i różańcem za zmarłych przewidziana jest na godzinę 14. Wtedy też należy się tam spodziewać największej liczby odwiedzających.
W okolicy cmentarza policja kieruje ruchem, zamknięta jest także część ulic.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
