Zaczęły się prace przy przebudowie kina Warszawa. Na modernizację starego kina narzekają sąsiedzi - mieszkańcy pobliskich budynków.
Gmach kina przy ul. Piłsudskiego i kilka bloków mają wspólne podwórko. Od lat parkują na nim samochody.
- Okna niektórych mieszkań wychodzą wyłącznie na to podwórko. Po rozbudowie kina mieszkańcy będą widzieli tylko beton i ściany - skarży się Zdzisław Mirski, jeden z lokatorów. - Dlaczego w projekcie nie ma parkingu? Przecież nie będziemy mieli gdzie zostawić samochodów - dodaje.
- Kino rozbudowujemy na naszym terenie. Nikomu nie zasłonimy światła, choć ściany z dwóch stron zostaną przesunięte o kilka metrów - odpowiada Andrzej Białas, dyrektor Odra-Film, instytucji, do której należy kino.
A co z parkowaniem samochodów mieszkańców?
- Do tej pory niektórzy parkowali także na naszym terenie, teraz nie będą mogli już tego robić - mówi Białas. - Nie zabraliśmy nikomu ani kawałka ziemi - dodaje. Odra-Film ma wszystkie oficjalne pozwolenia na rozbudowę swojego budynku.
Nowe kino, już nie jako Warszawa, ale Dolnośląskie Centrum Filmowe (w skrócie DCF), według planów ma ruszyć do końca przyszłego roku. Dziś Warszawa składa się z dwóch sal projekcyjnych: kameralnej - małej sali mieszczącej 90 osób, i dużej - dla 592 widzów.
Po modernizacji kino przy ulicy Piłsudskiego będzie miało już cztery sale, zyska też piętro, na którym zmieści się kawiarnia i salki konferencyjne. W budynku powstanie także księgarnia filmowa. Przebudowa ma kosztować ok. 19-20 mln zł.
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
